Stoper Lecha, Paulus Arajuuri szybko opuścił boisko w meczu z Piastem Gliwice.
– Na rozgrzewce nie było problemów, Paulus nie zgłaszał żadnego urazu. Podczas jednej z interwencji, naciągnął mięsień i nie mógł grać na sto procent – powiedział asystent Jana Urbana, Kibu Vicuna.
Kontuzja nie jest groźna, Fin powinien normalnie rozpocząć zimowe przygotowania.
źródło: lechpoznan.pl