Czas na kolejny sobotni dzień w którym tematem głównym będzie Ekstraklasa. W ten weekend przy stadionie im. Floriana Krygiera, Pogoń Szczecin w ramach 8. kolejki krajowego podwórka podejmie Cracovię Kraków. Z wielu względów to starcie zapowiada się ekscytująco, bo nie tylko na tle piłkarskim, ale i kibicowskim. Mecz rozpocznie się o godzinie 15:30.
Pogoń jak na ten moment sezonu, funduje swoim kibicom niezły rollercoaster emocjonalny. U siebie prezentując bezbłędny i zarazem fajny dla oka futbol, wygrywając przy tym wszystkie mecze. Gdy przychodzi do wyjazdu to oglądamy zupełnie inne oblicze podopiecznych Kosty Runjaicia. Na 4 wyjazdowe mecze, nie zwyciężyli ani razu, choć trzykrotnie prowadzili, to w samej końcówce tracili gola i tym samym następował podział punktów. Jeśli chodzi o dzisiejszy mecz, to pewne jest, iż Portowcy znowu będą chcieli zawalczyć o pełną pulę, co przy komplecie publiczności, która dodaje im animuszu, wydaję się misją do zrealizowania.
Przechodząc do gości, to Cracovia ostatnimi czasy jest na fali zwyżkowej. Od 3 spotkań są niepokonani, notując przy tym siedem punktów. W tym roku kalendarzowym taka seria przydarzyła im się tylko raz. Na przełomie kwietnia i maja nie przegrali pięciu kolejnych spotkań. Po nie najlepszym, początku, Pasy powoli odbijają się od dna i z meczu na mecz za równo styl jak i boiskowo charakter wyglądają coraz lepiej , a podopiecznym Michała Probierza ostatnimi czasy brakowało właśnie tej boiskowej pewności, bo umiejętności i woli walki odmówić im nie można.
W Szczecinie ostatni raz wygrali ponad trzy lata temu. Dzisiejszego popołudnia oba zespoły będą walczyć o przedłużenie serii. Pogoń, by dalej kontynuować passę zwycięstw u siebie, a z drugiej strony Cracovia, która dawno nie odniosła zwycięstwa na tym terenie, na fali dobrych wyników postara się uniemożliwić gospodarzom to zadanie. Przed nami masa emocji i oby tych piłkarskich.