Jak informuje Piotr Koźmiński z „Super Expressu”, jeżeli z Legii jednak odejdzie Michał Pazdan, może go zastąpić Milos Kosanović ze Standardu Liege. To były obrońca Cracovii, o którego teraz zabiega też Ludogorec.
Kosanović w latach 2010-14 był ostoją defensywy Pasów. W 2014 roku za stosunkowo niewielkie pieniądze (300 tys. euro wg transfermarkt) odszedł do belgijskiego Mechelen, gdzie z miejsca stał się czołowym zawodnikiem i klubu i ligi. 2 lata później Standard Liege zapłacił za niego ponad 2 miliony euro.
Serb stracił niemal całą pierwszą połowę ubiegłego sezonu przez kontuzję. Po wyleczeniu się odzyskał pod koniec sezonu miejsce w kadrze. W tym sezonie zagrał jednak tylko 96 minut w 5 meczach.