Lech Poznań ma nowego prawego obrońcę, będzie nim Rasmus Carstensen z 1.FC Koeln. 24-latek został wypożyczony do „Kolejorza” z 1. FC Koeln na pół roku bez opcji wykupu ze strony poznańskiego klubu.
Rasmus Carstensen jest rodakiem Nielsa Frederiksena i wychowankiem duńskiego Silkeborg IF. W 2022 roku belgijski KRC Genk zapłacił za niego 3 mln euro. Rok później Belgowie wypożyczyli go do Niemiec, a po roku Duńczyk został wypożyczony do 1. FC Koeln, a następnie sprzedany za 1,5 mln euro. Obecnie Carstensen jest wyceniany przez portal Transfermarkt na 1 mln euro. W zeszłym sezonie prawy obrońca regularnie grał w Bundeslidze, bo w barwach 1. FC Koeln zagrał w 23 spotkaniach i zanotował jedną asystę. Jednak Carstensen spadł z ligi z niemieckim zespołem i na poziomie 2. Bundesligi ma problemy z graniem. W obecnych rozgrywkach na boisku pojawił się tylko trzy razy i raz zagrał w Pucharze Niemiec. Stąd Niemcy zgodzili się wypożyczyć Duńczyka na pół roku do „Kolejorza”. Carstensen może też grać jako prawy skrzydłowy, bo tak zagrał w kilku spotkaniach w poprzednim sezonie w barwach Koeln.
Duńczyk pojawił się już w środę w Poznaniu i w czwartek ma przejść testy medyczne przed podpisaniem kontraktu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to 24-latek w piątek zostanie wypożyczony do Lecha do końca obecnego sezonu. Przyjście Carstensena oznacza, że zgodę na wypożyczenie otrzyma Ian Hoffmann. Amerykanin ma zostać wypożyczony do jednego ze skandynawskich klubów. To oznacza, że zimą do Lecha nie przyjdzie bardzo chciany przez klub Arkadiusz Pyrka z Piasta Gliwice.
źródło: Meczyki.pl