Ekstraklasowa niedziela zapowiada się niezwykle ciekawie. Jagiellonia i Lech spróbują podgonić lidera, a Górnik postara się o przełamanie. Co z tego wyjdzie?! Zapraszamy na zapowiedź niedzielnych spotkań.
Korona Kielce – Jagiellonia Białystok godz.12:15
Niedzielę rozpoczniemy starciem Korony z Jagiellonią. Aktualni mistrzowie Polski udadzą się na niewygodny teren, by zwyciężyć i dać sobie jeszcze szansę na obronę tytułu. Utrudnili to sobie wszystko w poprzedniej kolejce przegrywając z walczącym o utrzymanie Zagłębiem. Kielczanie w tym roku prezentują genialną dyspozycje. Na swoim terenie wygrali cztery z pięciu rozgrywanych u siebie spotkań. Czy Jaga po prawie sześciu latach zwycięży ponownie w Kielcach? O tym przekonamy się już niebawem.
Górnik Zabrze – Widzew Łódź godz.14:45
Z Kielc przeniesiemy się do Zabrza. Górnik postara się zakończyć niemoc, która trwa od czterech spotkań. Często efekt nowej miotły przynosi potrzebny impuls, oczekiwany rezultat. W Mielcu nie wyszło, ale kolejna szansa na przełamanie i potrzebny oddech przychodzi dzisiaj w domowym starciu z Widzewem. Łodzianie przyjeżdżają na Śląsk po przegraniu dwóch poprzednich starć. Ostatni raz w Zabrzu zdołali zwyciężyć w 2009 roku. Dziś jest to idealny czas na przełamanie. Która niemoc zakończy się po tym starciu? Rezultat poznamy już wkrótce.
Radomiak Radom – Lech Poznań godz.17:30
Niedzielę zakończymy w Radomiu. Każdy przed tym meczem zadaje sobie jedno pytanie. Czy Lech skutecznie odpowie na piątkowe zwycięstwo lidera? Każdy w Poznaniu z tyłu głowy ma wyjazdowe demony z tego sezonu. Kolejorz jednak w ostatnim czasie wrócił na właściwe tor notując trzy ligowe zwycięstwa z rzędu. Czy pójdą zatem za ciosem? Radomiak to bardzo niewygodny przeciwnik. Poznaniacy bowiem nie wygrali w Radomiu w XXI wieku biorąc pod uwagę tylko i wyłącznie potyczki w lidze. Czy dziś zatem ulegnie to zmianie? Boisko jak zwykle zweryfikuje nam to wszystko,.