Niepokonana Korona i trzej muszkieterowie – podsumowanie początku 2025 roku w Ekstraklasie

Przerwa na kadrę, to idealny czas na podsumowanie. Kto zaskoczył na plus, a kto na minus? Przekonacie się o tym w poniższym artykule, zapraszamy!

Trzej muszkieterowie…
Raków, Jagiellonia i Pogoń, to zespoły z największą zdobyczą punktową w siedmiu kolejkach bieżącego roku. Największą niespodzianką w tym gronie są bez wątpienia Portowcy. Pozostała dwójka potwierdziła w minionych kolejkach mistrzowskie aspiracje. Dziewięć ostatnich kolejek zapowiada się zatem niezwykle pasjonująco.

Być niepokonanym jak Korona…
Podopieczni trenera Jacka Zieliński są rewelacją tego roku i aktualnie znajdują się na pole position do otrzymania tytułu „Rycerzy Wiosny”. Nie ma w Ekstraklasie drugiego takiego zespołu, który może pochwalić się nieskazitelnym bilansem bez porażki. Tym bardziej Koronie należy oddać podziw i szacunek za nie lada wyczyn. Czy przerwa na kadrę nie wybije ich z uderzenia?!

Czerwony alarm w Poznaniu i w Warszawie…
Nie tak ligowy początek 2025 roku wyobrażały sobie zespoły Lecha i Legii. Murowani faworyci do mistrzostwa nie zaliczyli bezproblemowo ostatnich kolejek. Obie drużyny napotkały rożne przygody na trasie. O ile w Poznaniu jeszcze liczą się w walce o tytuł, tak w Warszawie chyba mogą już wywiesić białą flagę w tym temacie. Niemniej oba zespoły zawiodły oczekiwania zarówno swoje, jak i kibiców. Przed Lechem dziewięć finałów. Czy uda im się przechylić mistrzowską szalę na swoją korzyść?!

Na drugim biegunie nie jest kolorowo…
Teraz przenieśmy się na koniec tabeli. Najgorsze wejście w rok zaliczyły drużyny Zagłębia Lubin, Widzewa Łódź oraz Stali Mielec. W pierwszych dwóch klubach ten stan rzeczy sprawił, że pożegnano się z trenerami. Posada Janusza Niedźwiedzia w Mielcu z kolejki na kolejkę zaczyna słabnąć. Widzew ma o tyle dobrze, że ma jeszcze siedem oczek nad strefą spadkową. Zespoły Zagłębia i Stali są bezpośrednio zaangażowane w walkę o utrzymanie. Czy po przerwie na kadrę powrócą na odpowiednie tory? Pewne jest to, że czasu na odpowiednią reakcję jest coraz mniej…

Oszukać przeznaczenie…
Już na początku roku sytuacja Lechii i Śląska do najlepszych nie należała. Gdy wydawało się, że w Gdańsku powoli zaczyna wychodzić słońce, to przyszła czarna seria czterech porażek. We Wrocławiu natomiast powoli zbierają punkty i zbliżają się z kolejki na kolejkę do bezpiecznego miejsca pomimo, że sam start tego roku nie napawał optymizmem. Szykuje się ciekawa walka o utrzymanie w tym sezonie. Wydaje się na ten moment, że w walkę o spadek zaangażowanych jest pięć zespołów.

Kulu, Kulu gol…
Na sam koniec kilka słów na temat wyścigu o koronę króla strzelców Ekstraklasy. Rok 2025 należy bez wątpienia do jednego goleadora. Mowa tu o Efthymiosie Koulourisie z Pogoni Szczecin. Grek zaliczył piorunujące wejście w ten rok notując sześć trafień, które pozwalają mu z góry patrzeć na goniących go przeciwników. Za napastnikiem Dumy Pomorza w tej klasyfikacji z trzema bramkami straty są Jesus Imaz, Mikael Ishak oraz Benjamin Kallman. Czy „Kulu” utrzyma przewagę do końca?! Czy może ktoś z goniącej grupki go przeskoczy? Ten wyścig zapowiada się pasjonująco do samego końca!