Na PGE Arenie w Gdańsku doszło do bardzo ciekawego starcia. Piąta w ubiegłym sezonie Ekstraklasy Lechia zagrała w sparingu z zeszłorocznym finalistą Ligi Mistrzów – Juventusem. W składzie gości znaleźli się między innymi Gianluigi Buffon, Paul Pogba i Sami Khedira.
Mistrzowie Włoch już w czwartej minucie objęli prowadzenie. Dośrodkowanie Dybali z rzutu rożnego trafiło na głowę Paula Pogby, który pewnie pokonał Łukasza Budziłka. Juventus mógł pójść za ciosem, ale świetnej sytuacji nie wykorzystał Zaza. Po chwili Pogba był blisko drugiego gola po uderzeniu z około dwudziestu pięciu metrów, lecz tym razem golkiper Lechii sparował piłkę na korner. Lechiści byli blisko wyrównującej bramki, gdy Bartłomiej Pawłowski po dobrze rozegranym stałym fragmencie gry minimalnie spudłował. Bardzo aktywnym zawodnikiem gdańszczan był Piotr Wiśniewski, który sprawdził czujność Buffona uderzeniem z rzutu wolnego.
Druga połowa nie była już zbyt widowiskowa. Trenerzy obu ekip przemeblowali składy z pierwszej połowy. Dobrze na boisko wprowadził się Stojan Vranjes, a najlepsze sytuacje mieli Michał Mak i Maciej Makuszewski jednak na drodze stawał rezerwowy golkiper z Turynu – Neto. Roszady Jerzego Brzęczka przyniosły efekt w 82 minucie! Bruno Nazario efektownie zagrał piętką do Adama Buksy, a napastnik strzałem w długi róg wyrównał stan meczu na 1-1. Ostatecznie to Juventus wygrał towarzyski mecz z Lechią po golu Mario Mandżukicia, który nie dał szans Mateuszowi Bąkowi na skuteczną interwencję.
Lechia Gdańsk-Juventus Turyn 1-2
0-1 Paul Pogba (4)
1-1 Adam Buksa (82)
1-2 Mario Mandżukić (90)
Lechia: Budziłek (46. Bąk), Rudinilson (65. Janicki), Łukasik (54. Vranjes), Mak (65. Makuszewski), Wiśniewski (46. Kuświk, 77. Buksa), Dźwigała (64. Borysiuk), Haraslin (65. Nazario), Pawłowski (64. Mila), Chrzanowski (65. Maloča) Marković (65. Wawrzyniak), Stolarski (54. Wojtkowiak)
Juventus: Buffon (57. Neto), Rugani, Bonucci (46. Evra), Chiellini (7. Caceres, 64. Parodi), Lichtsteiner, Sturaro (75. Tello), Khedira (64. Vitale), Pogba (46. Marchisio), Padoin (46. Clemenza), Dybala (46. Morata, 71 Cerri), Zaza (46. Mandżukić)
Żółte kartki: Wiśniewski
fot. Twitter/Piotr Wiśniewski