Co do powiedzenia miał trener Jan Urban: Zdarzało nam się nie wchodzić dobrze w mecz, natomiast dzisiaj nam się to dobrze udało. Graliśmy szybko piłką i ładnie to wyglądało. Szybko strzelona bramka bardzo nam pomogła w kontrolowaniu spotkania. Nie pozwoliliśmy Wiśle Kraków na zbyt wiele. W przerwie mówiliśmy, aby jak najszybciej skończyć ten mecz i całe szczęście że strzeliliśmy drugą bramkę, bo czasami scenariusz obraca się w ostatnich minutach przeciwko nam.
Kasper Hamalainen dziś nie wystąpił. Jaka jest tego przyczyna?
(chwila ciszy) Kasper to był jeden z zawodników, o których zapomniałem na konferencji przed meczem i nie powiedziałem o kontuzji. Nie było potrzeby wystawiania go, wolałbym, aby odpoczął na spotkanie z Koroną. Kasper jest do gry i ja będę z niego do końca kontraktu korzystał. To normalna sytuacja, on ma prawo rozmawiać z każdym klubem i nie ma między nami żadnych niesnasek.
Czy Dawid Kownacki był wyznaczony do rzutu karnego?
Był od początku wyznaczony do egzekwowania rzutów karnych.
17 zdobytych punktów na 21 punktów możliwych. Czy można mówić o „efekcie Urbana”?
Fajnie, że dotarłem do tych chłopaków. Przychodząc, powiedziałem, że potencjał tej drużyny jest bardzo duży. Jakąś drogę musieliśmy obrać, ja obrałem taką, rotacje składem się sprawdzają, drużyna odżyła i nie obawiałem się, że Lech znów będzie radził sobie źle. Mamy w tym roku te „maratony” meczowe, w których trzeba wykorzystać wszystkich, każdy u mnie zaczął od zera i każdy wykorzystał swoją szansę. Jak jesteś w dołku i szukasz podłoża, aby się z niego odbić, to trzeba wykombinować coś, co zadziała i my się odbiliśmy. Mam nadzieję, że ta passa utrzyma się jak najdłużej, czeka nas jeszcze bardzo wyczerpujący okres, lecz wraz z końcem roku przyjdzie ulga i morale jeszcze wzrosną.
Spodziewał się Pan, że tak szybko odwróci się sytuacja?
No tego nie da się przewidzieć, natomiast każdy ma swój sposób pracy i to po prostu wskoczyło na odpowiednie tory. Wiedziałem, że stać nas na to.
Dlaczego Denis Thomalla nie pojawił się w meczowej kadrze?
Przegrał walkę z infekcją.