Legia miała poważne oferty za Ondreja Dudę i Nemanję Nikolicia. W sumie klub z Warszawy mógł zarobić nawet 11 milion euro.
– Z chęcią zabierają nam piłkarzy. W ciągu tej zimy odeszło od nas siedmiu piłkarzy, w tym dwóch do Anglii, jeden do Włoch. Dobrze, że udało nam się zachować naszego napastnika Nikolicia. Na dwa dni przed zamknięciem okienka transferowego Chińczycy dawali nam 5 milionów euro. Włosi za Dudę proponowali nam 6 milionów euro. Mimo wszystko, nie sprzedaliśmy tych zawodników. Mamy zadania, które chcemy wypełnić – zdradził w rozmowie z rosyjskimi mediami Stanisław Czerczesow.
Trener Legii nie ukrywa również, że na dziś Legii byłoby bardzo trudno sprowadzić dobrego zawodnika ze Wschodu. – Płace piłkarzy w Rosji są na dużo wyższym poziomie. Musiałyby zajść pewne okoliczności. Wie pan jak to jest, piłkarz na przykład doznał kontuzji, brak mu praktyki meczowej, rezygnuje z części pieniędzy po to, aby odzyskać formę. Piłkarza wysokiej jakości z Rosji, trudno byłoby w tej chwili trudno wziąć do Warszawy. Można nawet powiedzieć, że jest to nierealne – stwierdza wprost.