W zamykającym meczu grupy mistrzowskiej, Piast Gliwice w ramach 31 kolejki Ekstraklasy zremisował z Cracovią 1:1.
W ośmiu ostatnich spotkaniach między tymi zespołami padły aż 33 bramki. Wicelider musiał dzisiaj wygrać, aby doskoczyć na jeden punkt do Legii, która wczoraj pokonała Lecha 1:0. Cracovia od pięciu meczów nie zaznała smaku zwycięstwa.
Goście od początku narzucili znany styl gry. Już pierwsza akcja ich mogła zakończyć się golem. Jakub Wójcicki zacentrował w pole karne, tam zdołał ją sięgnąć Erik Jendrišek, lecz ostatecznie futbolówka minęła bramkę Jakuba Szmatuły. Chwilę pöźniej gliwiczanie mieli dobrą sytuację. Patrik Mraz świetnie dośrodkował w szesnastkę i dopadł do zagrania Martin Nešpor, jednak nieznacznie przestrzelił nad poprzeczką. W 24 minucie kibice obu drużyn zaczęli dopingować swoje zespoły, do tego momentu fani Piasta oddawali hołd zmarłemu koledze. Kolejną szansę na gola mieli goście, gdy minimalnie niecelnie strzelił Erik Jendrišek. Po upływie pół godziny gry, sędzia Paweł Raczkowski nie uznał trafienia Mateusza Maka. Arbiter słusznie wychwycił pozycję spaloną. W końcówce pierwszej połowy Piast dopiął swego. Martin Nešpor zdecydował się na próbę z dystansu, którą zdołał instyktownie obronić Grzegorz Sandomierski, ale wobec dobitki był już bezradny.
Druga część spotkania zaczęła się od dominacji podopiecznych Jacka Zielińskiego. Na boisku za Marcina Budzińskiego pojawił się Tomasz Vesternicky i już w pierwszej akcji uderzył w boczną siatkę. W 50 minucie piłka wylądowała w siatce Piasta, lecz po raz kolejny bardzo dobrze spisał się arbiter z Warszawy, sygnalizując off-side Erika Jendriška. Chrapkę na gola miał Bartosz Kapustka, jednak jego strzał poszybował wysoko nad poprzeczką. Piast odpowiedział niecelną probą Bartosza Szeligi. Gospodarze poszli za ciosem i stworzyli sobie niezłą sytuację. Rezerwowy Martin Bukata dograł do Kamila Vacka, a ten fatalnie skiksował. W 66 minucie Martin Nešpor miał przed sobą Grzegorza Sandomierskiego, ale uderzył obok słupka. Kilka minut przed końcem meczu Dariusz Zjawiński mógł doprowadzić do remisu, jednak strzelił niecelnie. Ostatecznie mecz zakończył się remisem, bo gola strzelił Miroslav Čovilo.
Piast Gliwice – Cracovia 1:1 (1:0) 1:0 Mateusz Mak (42) 1:1 Miroslav Čovilo (89)
Piast: Jakub Szmatuła – Uros Korun, Kornel Osyra, Hebert, Patrik Mraz – Radosław Murawski, Kamil Vacek, Mateusz Mak (76. Gerard Badia), Bartosz Szeliga, Paweł Moskwik (63. Martin Bukata) – Martin Nešpor (85. Josip Barisić)
Cracovia: Grzegorz Sandomierski – Carlos Deleu (73. Mateusz Wdowiak), Florin Dejan, Hubert Wołąkiewicz, Paweł Jaroszyński – Bartosz Kapustka, Miroslav Čovilo, Jakub Wójcicki, Marcin Budziński (46. Tomas Vestenicky), Erik Jendrišek – Mateusz Cetnarski (79. Dariusz Zjawiński)
Żółte kartki: Bartosz Szeliga, Gerard Badia – Bartosz Kapustka, Marcin Budziński, Miroslav Čovilo
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 5644