Już dzisiaj o godzinie 18:00 Górnik Łęczna w roli gospodarza podejmie drużynę Piotra Nowaka, czyli Lechię Gdańsk. Obie drużyny swoje pierwsze spotkania przegrały 1:2. Co ciekawe mecz nie zostanie rozegrany na stadionie Górnika, a na boisku w Lublinie.
Swoje pierwsze spotkanie w nowym sezonie Górnik rozegrał tydzień temu w Chorzowie. I nie wyglądał w nim źle. Miał kilka dobrych sytuacji, Grzegorz Bonin trafił nawet w poprzeczkę. Górnicy stracili cenny remis w doliczonym czasie, kiedy to bramkę zdobył Mariusz Stępiński. Na pewno Łęcznianie będą chcieli sięgnąć po trzy punkty, ale łatwo im to nie przyjdzie, bo grają w końcu z Lechią Gdańsk, która jak co okienko sprowadziła kilku nowych piłkarzy.
Skoro już o Lechii mowa, to warto zauważyć, że w pierwszym meczu udało im się wyjść na prowadzenie, ale później popełnili zbyt wiele błędów indywidualnych, które kosztowały ich zdobycie chociaż jednego punktu. W Lechii liczą na takie gwiazdy, jak: Wolski, Krasić, Peszko. To oni mają być liderami i oni mają prowadzić Lechię do zwycięstw, ale pierwszy test w Płocku oblał cały zespół z Gdańska.
Arbitrem głównym spotkania Górnik-Lechia będzie doświadczony Bartosz Frankowski z Torunia, który w poprzedniej kolejce prowadził mecz Śląsk Wrocław-Lech Poznań i niestety nie ustrzegł się błędów. Miejmy nadzieje, że dzisiejsze spotkanie będzie prowadzone przez niego dużo lepiej.