Nadal nie wiadomo, kiedy na boisko wróci obrońca Ruchu Chorzów, Michał Koj. Już kilka tygodni pauzuje on po urazie głowy, którego nabawił się w meczu z Termaliką.
– Michał przejdzie badanie rezonansem magnetycznym. Czeka go również wizyta u neurologa -poinformował Włodzimierz Duś, fizjoterapeuta „Niebieskich”.
źródło: ruchchorzow.com.pl