Chorzowianie po ostatniej porażce w Kielcach pogrzebali swoje szanse na awans do grupy mistrzowskiej, zaś zespół ze Szczecina wciąż pozostaje w walce o górną ósemkę.

Drużyna Ruchu Chorzów w poprzedniej kolejce straciła jakiekolwiek szansę na awans do grupy mistrzowskiej. Porażka w Kielcach spowodowała ogromny spadek na przedostatnie miejsce w tabeli. Aby Niebiescy mogli zapewnić sobie bezpieczny start w walce o utrzymanie muszą już zacząć punktować. Presja ciążąca na ekipie Waldemara Fornalika jest ogromna, zwłaszcza, że w ostatnim meczu rundy zasadniczej Ruch zmierzy się w Poznaniu z Lechem.

W innej sytuacji znajdują się goście dzisiejszego spotkania, którzy wciąż liczą się w walce o górną ósemkę. Pogoń od miejsca premiującego awansem do walki z najlepszymi drużynami ligi po fazie zasadniczej dzielą jedynie dwa punkty, dlatego ewentualna utrata oczek w Chorzowie może sporo kosztować drużynę Kazimierza Moskala. – Wszystko jest w naszych rękach. Damy z siebie wszystko, abyśmy w ostatniej kolejce wciąż mogli walczyć o upragniony cel. – zapowiadał na przedmeczowej konferencji szkoleniowiec Portowców.

W drużynie gospodarzy nie wystąpi pauzujący za kartki Michał Helik, a arbitrem spotkania będzie Jarosław Przybył z Kluczborka – czyli sędzia dość pechowy dla Ruchu.

Czy chorzowianie odskoczą ze strefy spadkowej, czy też Pogoń będzie mogła cieszyć się po spotkaniu w związku z ewentualnym pozostaniem w grze o elitę? Odpowiedź już dziś o godzinie 15:30!