Dzisiaj w Centrum Prasowym Reprezentacji Polski do lat 21 w Lublinie odbyła się pierwsza konferencja prasowa, w której wzięli udział: ambasador turnieju UEFA EURO U21 POLSKA 2017, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej ds. szkoleniowych Marek Koźmiński oraz asystent trenera Marcina Dorny, Andrzej Juskowiak.
Marek Koźmiński: Jesteśmy w przededniu wielkiego widowiska sportowego, jakim będą Mistrzostwa Europy U-21 rozgrywane na kilku stadionach w Polsce. Czekamy na pierwszy gwizdek. Jesteśmy gotowi do tych pierwszych spotkań, wyczekujemy pierwszego gwizdka z niecierpliwością.
Ten turniej jest jak katapulta. Tego typu turnieje to jest taka półka sklepowa, przyjeżdżają managerowie, przyjeżdżają kluby, wszyscy będą oglądać zawodników, jak się zaprezentują na tle konkurencji.
Postawiliśmy poprzeczkę bardzo wysoko przede wszystkim organizacyjnie. Zapotrzebowanie na dobrą piłkę w Polsce jest ogromne.
Andrzej Juskowiak: Czas w Arłamowie wykorzystaliśmy do tego, żeby wyrównać poziom zmęczenia wszystkich piłkarzy i wyglądali w miarę równo, żeby nie było dysproporcji między zawodnikami, którzy grali więcej w minionym sezonie, a tymi zawodnikami, którzy grali mniej. Na wczorajszym treningu widać było, że zespół jest na tym samym poziomie. Cieszy nas również to, że nie mamy żadnych urazów. Widać podekscytowanie wśród zawodników, że chętnie już by wybiegli na boisko nawet dzisiaj i rozegrali mecz, ale stopniowo przygotowujemy ich do tego, żeby ten moment kulminacyjnej formy nastąpił jutro.