W ostatnim meczu 21.kolejki Lotto Ekstraklasy Górnik Zabrze podejmie przed własną publicznością Wisłę Kraków. Będzie to spotkanie 15 z 8 drużyną tabeli rozgrywek. Oczy piłkarskiej Polski na pewno będą zwrócone na Jakuba Błaszczykowskiego, który po ponad 10 latach wraca do „Białej Gwiazdy”.
Gospodarze przerwę zimową spędzili w strefie spadkowej i oczywiście będą chcieli jak najszybciej się z niej wydostać. Dużym krokiem mogącym pozwolić osiągnąć ten cel z pewnością jest zatrzymanie w zespole Szymona Żurkowskiego. Zabrzanie dokonali też ciekawych transferów, którymi wydają się być ściągnięcie do Zabrza bramkarza Spartaka Trnavy, Martina Chudego i wypożyczenie ofensywnego pomocnika Waleriana Gwilii, który jak podaje portal transfermarkt.de jest wyceniany na ponad milion euro. Górnik wypożyczył także z Zagłębia Lubin Mateusza Matrasa. W meczu z Wisłą trener Marcin Brosz najprawdopodobniej nie będzie mógł skorzystać z Szymona Matuszka, który nabawił się urazu na siłowni, na razie nie wiadomo na ile on jest poważny. Trener Górnika na konferencji prasowej wspominał ,że mecz z Wisłą da zespołowi i kibicom odpowiedzi na wiele pytań.
W Zabrzu w poniedziałkowy wieczór zawita Wisła Kraków. Klub, na którego w przerwie zimowej były zwrócone oczy całej piłkarskiej Polski. Wisła, która jeszcze kilka tygodni temu nie mogła być pewna przystąpienia do rundy wiosennej z powodu problemów finansowych i zamieszań właścicielskich, na ten moment wydaje się wychodzić na prostą.Wprawdzie w przerwie zimowej z zespołu prowadzonego przez Macieja Stolarczyka odeszło kilku zawodników stanowiących o sile drużyny jesienią takich jak m.i.n Zdenek Ondrasek, Jesus Imaz, Martin Kostal, czy Dawid Kort, ale nie oznacza to wcale, że zespół musi być wiosną słabszy. Do Wisły bowiem dołączyli tacy gracze jak Jakub Błaszczykowski, którego dołączenie do „Białej Gwiazdy” było hitem transferowym zimy w Lotto Ekstraklasie, Sławomir Peszko, który jak nie będzie miał problemów dyscyplinarnych może być nadal jednym z lepszych skrzydłowych w Ekstraklasie. Wisłę wzmocnił także m.i.n Łukasz Burliga, który jest zawodnikiem znanym na Ekstraklasowych boiskach. Przed rozpoczęciem rundy wiosennej sportowo zespół prowadzony przez Macieja Stolarczyka jest sporą niewiadomą. Na co ich stać? Myślę, że pierwsze kolejki odpowiedzą na to pytanie. W meczu z Górnikiem trener Wisły nie będzie mógł skorzystać z Pawła Brożka, Rafała Boguskiego, Aleksandra Buksy i Jakuba Bartosza.
Początek spotkania o godzinie 18. Sędzią spotkania będzie Jarosław Przybył z Kluczborka. Oba zespoły już spotkały się ze sobą w tym sezonie. W Krakowie lepsza okazała się Wisła wygrywając 3:0.