JAGGOR

Dwie ekipy w formie powalczą o wygraną

Czy Jagiellonia zapunktuje u siebie nie odstawiając chały? To pytanie zadaje sobie większość kibiców białostockiego klubu.

Statystyki dobitnie świadczą o tym, że zawodnicy Jagiellonii są u siebie jedną z gorzej punktujących zespołów i o ile w delegacji potrafią przywieźć komplet punktów z gorących terenów, o tyle u siebie dopada ich niemoc. Szczególnie dotkliwe bialostoczanie odczuli to z Miedzią, Śląskiem, czy z Zagłębiem Lubin. Jeżeli nie chcą wystawić swoich sympatyków na kolejna próbę nerwów, powinni w sposób zdecydowany pokonać dziś Górnika i pozostać w ścisłym kontakcie z czołówką. Do zespołu białostockiego po pauzie spowodowanej nadmiarem żółtych kartek wraca obrońca Zoran Arsenić. Skład wybiegający dziś na murawę przy ulicy Słonecznej nie powinien znacząco się różnić od tego z Krakowa. W ataku zapewne zobaczymy Scepovica oraz Pospisila, Poletanovica, a także Novikovasa. W zespole z Zabrza po odpadnięciu z rozgrywek o Puchar Polski mogą skupić się na walce o utrzymanie. Tradycyjnie Marcin Brosz będzie liczył na swojego supersnajpera Igora Angulo, który akurat jest postrachem zawodników Jagiellonii – strzelił 6 bramek w 4 meczach.

Czy Górnik sprawi niespodziankę i pokusi się o wywalczenie kompletu punktów? Dowiemy się około godziny 20. początek spotkania zaplanowany na godzinę 18.