Już o godzinie 15:00 rozpocznie się spotkanie Wisły Płock z Jagiellonią Białystok. Obie ekipy mają jeszcze o co walczyć. Gospodarze chcą spokojnie zapewnić sobie utrzymanie, a przyjezdni zamierzają przedłużyć walkę o czołowe lokaty w tabeli. W przypadku zwycięstwa „Nafciarze” zwiększą przewagę nad ostatnim zespołem do 7 punktów, a białostoczanie w przypadku triumfu mogą zbliżyć się do czwartego miejsca na odległość 4 „oczek”.
Przed meczem z Pogonią Szczecin Radosław Sobolewski ogłosił swoje odejście z klubu po zakończeniu sezonu. Los zadrwił z tej decyzji. Zarząd klubu postanowił podziękować szkoleniowcowi już teraz. Rolę strażaka przejął Maciej Bartoszek, który podpisał umowę do końca sezonu. Nie jest tajemnicą, że płocczanie zamierzają przed nowym sezonem sięgnąć po Jerzego Brzęczka. Były selekcjoner reprezentacji Polski nie jest tym na razie zainteresowany, ponieważ chce spróbować swoich sił za granicą. Nowy trener nie będzie mógł skorzystać z Cabrery, Rodrigueza i Wolskiego.
W minionej kolejce Jagiellonia pokonała Cracovię 2:1, co pozwoliło białostoczanom przeskoczyć w tabeli Lecha Poznań i Wisłę Kraków. 10. miejsce w klubie nikogo nie zadowoli, więc marsz w górę tabeli powinien być kontynuowany. Problemem jest nieciekawa sytuacja kadrowa. Ivan Runje, podobnie jak Bojan Nastić, może nie zagrać nawet do końca sezonu. W dodatku Paweł Olszewski wciąż nie jest w pełni gotowy. To oznacza, że Rafał Grzyb nie może skorzystać aż z trzech podstawowych defensorów. Jeśli dodamy do tego brak Bartosza Kwietnia, pauzującego za żółte kartki, to naprawdę można stwierdzić, że kołdra robi się za krótka. Czy to ma prawo wypalić? Przekonamy się o tym już niedługo.
Skład Wisły: Kamiński – Vallo, Rzeźniczak, Uryga, Cabezali – Rasak, Lesniak, Kocyła, Szwoch, Tomasik – Tuszyński.
Skład Jagiellonii: Dziekoński – Twardek, Tiru, Augustyn, Wdowik – Romanczuk, Pospisil, Makuszewski, Imaz, Bida – Puljić.