W najciekawszym spotkaniu 26. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa Piast Gliwice przegrał z Legią Warszawa 0:1 po bramce Rafaela Lopesa w 75. minucie meczu. Na 4. kolejki przed końcem sezonu ekipa trenera Michniewicza ma sześć punktów przewagi nad drugą Pogonią Szczecin.
Piast Gliwice przed tym spotkaniem zanotował pechowy remis z Lechią Gdańsk, a Legia miała na koncie dwa ostatnie remisy co wprowadziło nerwówkę i niepokój w tych drużynach, gdyż grupa pościgowa odrabiała straty. W tym spotkaniu Legia atakowała, a Piast skupił się w głównej mierze na defensywie. Pierwsza połowa nie przyniosła bramek mimo optycznej przewagi Wojskowych. 10 strzałów na bramkę rywali w pierwszej połowie spotkania nie przyniosło większego zagrożenia, gdyż jakość i celność pozostawiała wiele do życzenia.
W 75. minucie Rafael Lopes umieścił piłkę w bramce po podaniu Juranovicia, czym udokumentował przewagę w prowadzeniu gry. Jak się okazało trafienie portugalczyka było jedynym w tym spotkaniu. Legia umocniła się na pozycji lidera Ekstraklasy, natomiast Piast ma już tyle samo punktów co Śląsk, Lechia i Zagłębie Lubin, oraz 2 punkty przewagi nad znakomitą w tej rundzie Wartą Poznań. Walka o 4. miejsce na koniec sezonu zapowiada się niezwykle pasjonująco.