legsla

Koniec kolejki przy Łazienkowskiej

Na zakończenie 24.kolejki PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa podejmie Śląsk Wrocław. Będzie to starcie dwóch zespołów z dolnej połówki drabinki. Czy Legia odniesie kolejne zwycięstwo? Czy Śląsk odniesie premierowe zwycięstwo w 2022 roku? Początek spotkania zaplanowano na godzinę 19.

Legioniści po ostatniej lepszej passie rozochoceni będą chcieli sięgnąć po pełną pulę i tym samym wydostać się ze strefy spadkowej. Dystans dzielący ich do dzisiejszego przeciwnika to cztery oczka. To dużo i mało zarazem, jednak dla nich każdy komplet jest jak tlen. Na pewno dobrą informacją jest fakt, iż na to spotkanie dostępny ma być Artur Jędrzejczyk, który po perypetiach zdrowotnych powoli powraca do pełni sił. Warto dodać, że Legia u siebie z Wrocławianami nie przegrała od prawie jedenastu lat w lidze. Ściany i doping kibiców trochę pomogą piłkarzom w walce o wygraną w tak trudnym dla klubu momencie.

Przechodząc do gości z Dolnego Śląska, to nie należy pominąć tego, że nie jest to dobry okres zarówno dla klubu jak i Jacka Magiery. Śląsk jest w dołku i na zwycięstwo czekają od końca listopada. Ten zastój sprawił, że z zespołu który bije się o puchary stali się zespołem walczącym o ligowy byt. Ten mecz będzie szczególny dla szkoleniowca przyjezdnych, bowiem pół swojego życia był związany z Legią jako piłkarz i trener. Jednak teraz nie będzie mowy o sentymentach z uwagi na to, że posada „Magica” wisi na włosku i każde niepowodzenie może oznaczać koniec współpracy, która miała trwać lata, a może nie doczekać kolejnego lata. Szykują się spore emocje z wieloma podtekstami, ale najważniejsze by było co oglądać!