Jagiellonia Białystok zremisowała 2:2 z Legią Warszawa w drugim piątkowym spotkaniu 33.kolejki PKO BP Ekstraklasy. Gole dla gospodarzy zdobywali Puerto i Imaz z rzutu karnego, natomiast dla Legii gola zdobył Pekhart i bramkę samobójczą strzelił Pazdan.

W pierwszej połowie nie działo się zbyt wiele, widać było, że Jagiellonii pasuje ten remis, ponieważ zapewnia utrzymanie, natomiast Legia nie miała też motywacji, aby wygrać to spotkanie za wszelką cenę. Sytuacja zmieniła się w drugiej połowie. Gospodarze szybko objęli prowadzenie po golu Puerto. Po tej bramce mecz się otworzył i Legia była coraz groźniejsza w ofensywie, podopieczni trenera Vukovicia oddali kilka groźnych strzałów, ale bardzo dobrze blokował je Puerto lub inni piłkarze Jagiellonii. Goście dopięli swego w 70.minucie.Gola wyrównującego zdobył Pekhart, który zdobył swojego ósmego gola w sezonie. Czech ładnym sytuacyjnym strzałem wykorzystał dobre podanie Slisza i było 1:1. Legia zaczęła coraz bardziej przeważać i wydawało się, że to ona jest bliżej zdobycia drugiego gola. W 76.minucie to gospodarze objęli prowadzenie, ponieważ w polu karnym Josue faulował Imaza i sędzia Marciniak podyktował rzut karny. Sam poszkodowany podszedł do jedenastki i zamienił ją na gola. Legia zdołała wyrównać w 85.minucie po golu samobójczym Pazdana. Mecz zakończył się wynikiem 2:2. W ostatniej kolejce sezonu Jagiellonia zagra na wyjeździe z Górnikiem Łęczna, natomiast Legia zmierzy się przed własną publicznością z Cracovią.