Lechia Gdańsk pokonała przed własną publicznością 4:1 Akademije Pandew w meczu w ramach 1 rundy eliminacji Conference League. Bramki dla gospodarzy zdobywali trzy Paixao i jedną Zwoliński. Honorową bramkę dla gości strzelił Joković.
W 6. minucie spotkanie zostało przerwane i piłkarze musieli czekać ponad pół godziny na wznowienie meczu. Przyczyną takiej sytuacji były zamieszki na trybunach. Lechię czeka wysoka kara finansowa, ale jeszcze nieznane są szczegóły. Lechia była zespołem zdecydowanie lepszym, choć pierwszą groźną akcję w meczu stworzyli macedończycy. Bardzo dobrej sytuacji nie wykorzystał jednak Mitrovski. Podopieczni trenera Kaczmarka objęli prowadzenie w 17.minucie spotkania. Gola zdobył Flavio, a asystował Conrado. Niecałe 10 minut później było dwa zero dla gospodarzy. Zwoliński ładnie wyprzedził obrońców gości, następnie minął bramkarza Akademiji i umieścił piłkę w siatce. Do przerwy było 3:0, ponieważ swoją drugą bramkę w meczu zdobył Paixao. Portugalczyk dostał prostopadłą piłkę od Zwolińskiego i w sytuacji sam na sam z bramkarzem umieścił piłkę w siatce. Po przerwie tempo meczu meczu trochę spadło i Lechia nie atakowała tak intensywnie jak w pierwszej połowie. W 66. minucie gospodarzom udało się zdobyć czwartą bramkę, a hat-tricka ustrzelił Flavio Paixao. Po podaniu Terrazzino Portugalczyk mocnym precyzyjnym strzałem w górną część siatki zdobył gola. Lechia popełniła kilka błędów w defensywie. Jeden z nich w 81. minucie wykorzystał Joković, który strzałem głową zdobył honorowa bramkę dla Akademiji Pandew.