Poszukiwania wzmocnień ciąg dalszy. Lech Poznań zarzuca sieci na napastnika Wisły Płock- Łukasza Sekulskiego. Do biura „Nafciarzy” wpłynęła już oficjalna oferta.
Po nieudanych negocjacjach z Piastem Gliwice w sprawie transferu Damiana Kądziora, Lech Poznań nadal szuka ofensywnego zawodnika wśród ekstraklasowych zespołów. Dość sensacyjnie, wybór padł na Łukasza Sekulskiego. Według „Przeglądu Sportowego”, Lech zaoferował trzyletni kontrakt napastnikowi Wisły Płock. Pierwsza oferta nie została jednak zaakceptowana przez samego Sekulskiego, którego nie zadowalają warunki finansowe zaproponowane przez Lecha. Obecnie trwają negocjacje pomiędzy głównymi zainteresowanymi.
W kadrze zespołu z Poznania jest obecnie czterech napastników. Numerem „jeden” jest oczywiście Mikael Ishak, który rywalizuje z Filipem Szymczakiem, Norbertem Pacławskim, a także Arturem Sobiechem. Największy zawód sprawia ten ostatni, który nie strzelił jeszcze bramki, pomimo że w koszulce Lecha występuje od roku. Dwójka młodych zawodników, na ten moment nie gwarantuje takiego poziomu, żeby skutecznie rywalizować z kapitanem zespołu. Nie dziwi więc to, że włodarze aktualnego mistrza Polski, szukają nowego napastnika, żeby wzmocnić rywalizację w ataku. Sekulski ma ważny kontrakt w Płocku do 2025 roku. W poprzednim sezonie dla „Nafciarzy” strzelił 13 bramek.
źródło: przegladsportowy.pl