Na zakończenie sobotniego maratonu z Ekstraklasą czeka nas absolutny hit kolejki. W ramach 5.kolejki PKO BP Ekstraklasy Pogoń Szczecin na swoim boisku podejmie lidera tabeli, Wisłę Płock. Dla Portowców będzie to niepowtarzalna okazja na wyrównanie rachunków za poprzedni sezon gdzie dwukrotnie musieli uznać wyższość Nafciarzy. Początek spotkania o godzinie 20.

Jeśli chodzi o gospodarzy tego meczu, to trzeba zaznaczyć, że ten mecz będzie dla nich kluczowy. W sumie jak każdy kolejny. Pogoń aktualnie, plasująca się na trzecim miejscu w tabeli uczyni wszystko, aby to oni, a nie goście  z Płocka mogli cieszyć się z kompletu punktów. To co budziło niepokój ostatnimi czasy, to styl gry. Oczywiście dziewięć oczek na starcie cieszy, ale to jak Portowcy prezentują się na boisku pozostawia wiele do życzenia. W spotkaniu z liderem nie będzie miejsca na błędy. Jeśli Pogoń myśli o pozytywnym wyniku, to muszą wspiąć się na wyżyny i zagrać najlepszy futbol w tym sezonie. Jak im to wyjdzie, o tym przekonamy się wkrótce.

Jeśli chodzi o gości, to zaliczają bez precedensu najlepszy start w lidze w całej swojej historii. Cztery spotkania cztery walce, nie bójmy się użyć takich słów. Teraz teoretycznie czeka ich najtrudniejsze wyzwanie, bo zespół Pogoni to nie byle kto. Choć w sumie jak zespół jest w formie, to nie ważne czy po drugiej stronie boiska stoi Lech, Raków czy też Pogoń. Ewidentnie Wisła aktualnie gra najlepszą i najskuteczniejszą piłkę w lidze. O ile w zeszłym sezonie na wyjeździe szło im różnie, o tyle teraz na każdym terenie radzą sobie jak z nut. Zobaczymy gdzie płocka lokomotywa się zatrzyma, jednak to co wyczyniają na starcie rozgrywek, budzi szacunek i respekt. Teraz pełen focus na dzisiejszy pojedynek w Szczecinie. Obyśmy bili świadkami kapitalnego widowiska, obfitego w gole i emocje. Niech wygra lepszy, a przede wszystkim piłka!