66.miejsce w rankingu FIFA, nowy trener Sylvinho i marzenia, które Albańczycy mają od 2016 roku z turnieju we Francji, w którym po raz pierwszy w historii zagrali na wielkiej imprezie. Albania, to kraj z potencjałem na piłkarskiej mapie Europy, trochę niedoceniany i będący nieco z tyłu za swoimi rywalami z regionu Bałkanów. Jak radzi sobie drugi z naszych eliminacyjnych rywali na arenie narodowej? Tego dowiecie się w tym tekście.
Historia spotkań Polaków z Albańczykami jest dosyć spora wszak zagraliśmy z nimi 10 spotkań, co najważniejsze nie przegraliśmy ani razu, a dwa jedyne remisy w 1984 i 1971 roku kiedy w naszej kadrze grały takie gwiazdy jak Włodzimierz Smolarek czy Włodzimierz Lubański. Wylosowaliśmy ich także w eliminacjach do poprzedniej imprezy, czyli mundialu w Katarze. Wtedy wygraliśmy na wyjeździe 1:o po golu Karola Świderskie i aż 4:1 u siebie, kiedy to na listę strzelców wpisywali się Krychowiak, Lewandowski, Linetty i Buksa. Tego pierwszego i ostatniego zabraknie w kolejnej odsłonie zmagać z rywalami z południa Europy.
Czerwono-czarni nie są bez szans w naszej grupie i będą się liczyć w grze o awans na kolejne Euro, zdecydowanie druga pozycja jest w ich zasięgu, nawet kosztem Czechów, do tego Liga Narodów i możliwość awansu poprzez baraże daje nadzieję na kolejną miłą historię dla albańskiego futbolu podobną do tej z Francji. Wtedy to awansowali po zaciekłych bojach w niesamowicie silnej grupie osiągając drugą pozycję tuż za Portugalią, a pozostawiając w boju m.in. Serbię, Danię oraz Armenię. Trzeba przyznać, że to dosyć spore osiągnięcie wyrzucić z turnieju ostatnich bywalców dużych imprez z Danii i Serbii, a dodatkowo teraz zadanie wydaje się nieco łatwiejsze, więc… czemu nie? Wtedy też awansowali na rekordowe 22. miejsce w rankingu FIFA.
Wyniki Albanii w eliminacjach Euro 2016:
- 2:1 i 3:0 z Armenią
- 1:1 i 0:0 z Danią
- 1:0! i 0:1 z Portugalią
- 0:2 i 3:0(walkower) z Serbią
Na samym Euro też było nieźle, w dosyć ciężkiej grupie z Rumunią, Szwajcarią oraz Francją zajęli trzecią pozycję, co jednak minimalnie, nie dało awansu do fazy pucharowej. Ultra zacięty bój z Francją, która męczyła się z nimi do doliczonego czasu gry (dwa gole w 90. i 96. minucie Francuzów), porażka 0:1 ze Szwajcarami oraz wygrana 1:0 z Rumunią po golu dobrze znanego w Legii Armando Sadiku dały historyczny wynik. W następnych eliminacjach czy to do mundiali czy do Euro nie było już tak różowo, kadrę przebudowano i w Albanii liczy się na ponowny sukces pod wodzą nowego selekcjonera.
Występy w eliminacjach Mundialu 2018 i 2022 oraz Euro 2020:
Mundial 2018: 2:0 i 2:0 z Lichtenstein, 0:2 i 0:3 z Hiszpanią, 3:0 i 0:3 z Izraelem, 0:2 i 0:1 z Włochami i 2:1 i 1:1 z Macedonią. – mocna grupa, ale też bez niespodzianek.
Euro 2020: 0:1 i 0:2 z Turcją, 0:1 i 4:2 z Islandią, 4:0 i 2:0 z Mołdawią, 1:4 i 0:2 z Francją, 3:0 i 2:2 z Andorą. – po raz kolejny się nie popisali mimo wyrównanej grupy, z której awansowały dwie drużyny, słabe wyniki z Turcją i Islandią oraz wpadka z Andorą dała miejsce 4. w grupie.
Mundial 2022: 1:0 i 1:0 z Andorą, 2:0 i 5:0 z San Marino, 0:2 i 0:5 z Anglią, 1:0 i 1:0 z Węgrami, 1:4 i 0:1 z Polską. – Polacy ledwo załapali się na baraże, a Albania do końca walczyła o trzecią pozycję z Węgrami, w eliminacjach do mundialu ciężej było o awans gdy bezpośredni wywalczyli Anglicy.
Sylvinho to trener z dużym nazwiskiem, grał w wielu znanych klubach i już nawet w karierze trenerskiej prowadził nie byle jakie zespoły. Jako piłkarz mogliśmy oglądać m.in. w Arsenalu, FC Barcelona czy Manchesterze City, jako trener bez sukcesów prowadził Corinthians, Olympique Lyon, a także był asystentem w Interze Mediolan i w kadrze Brazylii. CV bardzo dobre, jednak szybko kończył swoje dotychczasowe przygody z trenerką. Swoją kadrę będzie opierać gównie na zawodnikach z ligi włoskiej, wszak ma w swoich szeregach Strakoshe z Lazio, Berishe z Torino (bramkarze), Hysaja z Lazio, Veseliego z Benevento, Asllani z Interu, Kumbulla z Romy czy Ismajliego z Empoli i Bajramiego z Sassuolo.
Jak zaprezentują się z Polską? Na naprawionym Stadionie Narodowym nowy selekcjoner budując od podstaw zespół może mieć sporo problemów, co prawda w drużynie więcej nazwisk z czołowych klubów europejskich, jednak szanse na pokonanie Polaków mają małe. Kluczowym spotkaniem dla Albańczyków będą starcia z Czechami, bo to one będą decydować o potencjalnym awansie. Nasi poniedziałkowi rywale zapewne będą trzymać za nas kciuki w starciu z naszymi południowymi sąsiadami.