Przed nami dziesiąta niedziela w tym sezonie. W dzisiejszym menu znajduje się kilka pasjonujących spotkań. Wszystko rozpocznie się w Częstochowie, by potem dzień meczowy kontynuować w Szczecinie, a na sam koniec odwiedzimy Białystok, gdzie rewelacja tej rundy postara się postawić rozpędzonej Legii. Nie pozostaje nic innego jak zacierać ręce, a my zapraszamy was na krótką zapowiedź.

Raków Częstochowa – Radomiak Radom godz.15

Nie jest, to dobry okres dla obydwu drużyn.  Kluby zmagają się z mniejszymi lub większym problemami. Słynący z niegdyś żelaznej defensywy Raków miewa dziś problemy, by zachować czyste konto. Powodem tego stanu rzeczy są też kontuzje które torpedują szeregi Medalików i przekładają się na ligową tabelę. Po porażce z Lechem postarają się powrócić na właściwe tory. Radomiak, to dobry rywal na przełamanie. Mistrz Polski na papierze będzie faworytem , ale jak, to w życiu bywa niczego nie można być pewnym. Punkty trzeba wywalczyć na boisku. Goście ostatnio są w coraz to większym dołku. Cztery ostatnie starcia w lidze kończyli bez wygranej pomimo tego, że mieli swoje okazje. Sromotną klęską okazała się przygoda w Pucharze Polski. Ostatnich potyczek z Rakowem nie wspominają dobrze. Na zwycięstwo z nimi czekają ponad siedem lat. Dziś przed nimi stoi szansa na zmianę tego stanu rzeczy. Jak im to wyjdzie zobaczymy. Wszystko zweryfikuje boisko.

Pogoń Szczecin – Lech Poznań godz.17:30

Najbardziej elektryzujące starcie tej kolejki czeka nas w Szczecinie. Pogoń podejmie Lecha. Wszyscy wiemy z jakim ciężarem emocjonalnym wiążą się te starcia. Kibice zwaśnionych drużyn delikatnie mówiąc, nie pałają do siebie sympatią. To tylko dodaje pikanterii tej rywalizacji. Portowcy w środę zaliczyli swoistą drogę z nieba do piekła przegrywając z Legią w przewadze. Dziś startują z czystą kartą i chęcią odwetu. Zadanie czekające na nich nie będzie należeć do łatwych. Z Kolejorzem w ostatnich latach nie jest im po drodze, nie tylko poza boiskiem. W ostatnich jedenastu pojedynkach tylko raz, to podopieczni Jensa Gustafssona byli górą. Lech po chwilowym dołku wrócił na zwycięską ścieżkę. Udowodnili swoją moc w czwartek wysoko wysoko wygrywając z Rakowem. Dziś udają się do Szczecina po kolejny komplet. Czy Marchwiński z Velde znowu poprowadzą zespół do kolejnego triumfu? Czy może Pogoń znajdzie drogę do zwycięstwa? Tego przekonamy się już wkrótce!

Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa godz.20

Na koniec weekendu karuzela zawita do Białegostoku. Jagiellonia jest jedną z rewelacji tego sezonu. U siebie w tym roku przegrali tylko z Rakowem. Ostatnio na swoim terenie nie przestają wygrywać i z rozpędzoną drużyną z Warszawy nie zamierzają spuszczać z tonu. Pięć poprzednich domowych potyczek z Legionistami nie kończyły się po ich myśli. Co prawda przegrali tylko raz, ale nie potrafili za to z nimi wygrać. Dziś staną przed szansą nie tylko przerwać te się, ale być pierwszą drużyną, która pokona Legię w obecnych rozgrywkach. Czy to im się uda? Podopieczni Kosty Runjaicia bez owijania w bawełnę prezentują najlepszą piłkę w lidze. Każdy ich mecz dostarcza masy goli i wrażeń. Nie inaczej powinno być dzisiaj. Po niesamowitych powrotach w Szczecinie i Gliwicach dziś noszą się z zamiarem podboju Białegostoku. Rywal tanio skóry nie sprzeda, co zapowiada rywalizację od pierwszej do ostatniej minuty. Niech się dzieje!