Bruk-Bet Termalica Nieciecza pokonał 1:0 Wartę Poznań w pierwszym sobotnim spotkaniu 24.kolejki PKO BP Ekstraklasy. Zwycięskiego gola dla zespołu z Niecieczy zdobył Poznar.

To był bardzo ważny mecz dla obu drużyn, Termalica w przypadku zwycięstwa mogła doskoczyć do wyprzedzających ją Legii i Wisły i przybliżyć się do opuszczenia strefy spadkowej, natomiast Warta mogła zwiększyć przewagę nad drużynami znajdującymi się aktualnie w strefie spadkowej. Termalica mogła szybko objąć prowadzenie, ponieważ w początkowych minutach meczu stworzyła sobie dwie groźne sytuacje. Najpierw minimalnie obok dalszego słupka bramki Warty uderzył Mesanović, a kilka minut później strzałem głową w słupek uderzył Gergel. Pierwsze minuty zapowiadały bardzo ciekawe spotkanie, później tempo trochę spadło i oglądaliśmy mniej sytuacji pod bramką obu zespołów. Do przerwy był wynik bezbramkowy. W 57. minucie spotkania sędzia podyktował rzut karnym dla gości po faulu Biedrzyckiego na Zrelaku, do jedenastki podszedł Castaneda, ale jego uderzenie obronił Pavlyuchenko. Jak się okazało został on jednym z bohaterów tego meczu, jego interwencja nie tylko pozwoliła obronić remis, ale jak się okazało przyczyniła się do arcyważnych trzech punktów zdobytych przez gospodarzy. Jedyną bramkę w meczu a zarazem zwycięską dla Termalici zdobył w 86. minucie Poznar. Świetnym dośrodkowaniem wprost na głowę Czecha popisał się Stefanik, a Poznar ładnie wykończył tą wrzutkę i Termalica mogła cieszyć się ze zwycięstwa w tym spotkaniu. W następnej kolejce Bruk-Bet Termalica zmierzy się u siebie z Zagłębiem Lubin, natomiast Warta podejmie także przed własną publicznością Górnik Zabrze.