Jak wynika z obserwacji mediów, w Poznaniu już można doświadczyć pierwszy objaw zmian kadrowych Lecha! Pierwszym letnim wzmocnieniem ekipy Kolejorza ma być Mihai Radut – 26-letni pomocnik z dość bogatym CV.
Zawodnik rumuńskiej Pandurii oraz trzykrotny reprezentant swojego kraju ma kontrakt tylko do czerwca i raczej go nie przedłuży. Jak wynika z obserwacji Gazety Wyborczej, Rumun otrzymuje od swojego klubu mniej więcej 5-6 tys. euro miesięcznie. Jeżeli „Kolejorz” zaoferuje piłkarzowi około 10 tys. euro, ma duże szanse na jego pozyskanie.
Radut w trwającym sezonie rozegrał 28 meczów ligowych, w których strzelił cztery gole i zaliczył pięć asyst. Na boisku może grać zarówno jako „10”, jak i skrzydłowy. Wcześniej występował w Steaule Bukareszt i młodzieżowej drużynie Sportingu. Choć w portugalskim klubie zaliczył tylko malutki epizod, to w rumuńskiej Steaule ma na koncie 54 spotkania.