Prawdopodobnie do końca obecnie trwającego sezonu Cracovia będzie musiała sobie radzić bez swojego podstawowego zawodnika Miroslava Covilo. Pomocnik „Pasów” doznał groźnej kontuzji w trakcie ostatniego meczu naszego zespołu z Pogonią, gdy pod koniec pierwszej połowy spotkania zderzył się głową z obrońcą szczecinian Jarosławem Fojutem. Covilo ma uraz głowy w tym złamania w obrębie twarzoczaszki.
Piłkarz jest nadal na obserwacji w szpitalu, gdzie powinien przebywać do soboty i według oficjalnej strony klubu, czuje się dobrze. W czwartek miał kolejną tomografię, wyniki kontrolne są dobre.
– Miro Covilo w dalszym ciągu przebywa w szpitalu, z kolei Damian Dąbrowski jest w fazie rehabilitacji. Pozostali zawodnicy są gotowi do gry. Będziemy musieli przeorganizować grę. Przez dłuższy czas skład się klarował, ale w ciągu paru dni wypadły nam dwa ważne ogniwa. Jest już jakiś pomysł na to, jak drużyna zagra w Gdańsku – powiedział trener Jacek Zieliński.
źródło: Cracovia