Sandecja wywalczyła awans do Ekstraklasy, więc wartość jego zawodników, którzy zaliczyli udany sezon automatycznie rośnie. Kluby z najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce coraz baczniej przyglądają się graczom z Nowego Sącza, wyłapując tych lepszych. W oko kilku klubów wpadł najlepszy lewy obrońca sezonu w 1.lidze – Kamil Słaby.

Wychowanek Sandecji, mający jeszcze dwuletni kontrakt z klubem z Nowego Sącza jest łakomym kąskiem dla klubów z Ekstraklasy. Jego zatrudnienie rozważają m.in. Termalika, Śląsk Wrocław czy Pogoń Szczecin. Jednak najbardziej konkretna w staraniach o piłkarza wydaje się być Cracovia. Stosunkowo młody – 23-letni – obrońca miałby zastąpić Pawła Jaroszyńskiego w zespole Jacka Zielińskiego i być alternatywą wobec coraz starszego Tomasza Brzyskiego. Mający bardzo dobre statystyki Słaby (8 bramek i 3 asysty w 32 spotkaniach) miałby zostać następcą Jaroszyńskiego, którego klub z Kałuży chciałby po Euro U21 sprzedać za dobre pieniądze. W klubie wiedzą o jego kontuzjogenności i chcą postawić na bardziej sprawdzonego piłkarza.