Zapowiada się elektryzująca sobota z polską piłką. Im dalej w las, tym więcej emocji przed nami. Wszystko rozpocznie się w Kielcach, by potem karuzela zawitała pod Wawel, a na deser zostanie nam hit dnia w Zabrzu. Z tego miejsca zapraszamy was na krótką zapowiedź.
Korona Kielce – Cracovia godz.15
Oba zespoły nie mają ostatnio najlepszego okresu. Nie wygrali trzech ostatnich ligowych spotkań, a rywale za plecami deptają im po piętach. Kto wyjdzie z tego nienajlepszego impasu? Pasy dawno nie zwyciężyły w Kielcach. Ponad pięć lat czekają na takowe zwycięstwo. Czy dziś ten stan rzeczy ulegnie zmianie? Czas pokaże, ale jeśli Cracovia dziś przegra, to pod Wawelem może zrobić się gorąco.
Puszcza Niepołomice – Raków Częstochowa godz.17:30
Spotkanie zapowiada się jako typowy pojedynek Dawida z Goliatem. Puszcza może, a Raków musi. Medaliki dawno nie zwyciężyły na wyjeździe. W Ekstraklasie takiej serii od momentu powrotu nie mieli ani razu. Czy po efektywnym zwycięstwie nad Lechem podopieczni trenera Szwargi pójdą za ciosem?!
Górnik Zabrze – Lech Poznań godz.20
Górnik Zabrze ma za sobą świetny okres, co uwidocznia liczba zdobytych w tym roku punktów. Podopieczni Jana Urbana zdobyli 9 na 12 możliwych oczek. Są głodni punktów i zrobią wszystko, by wywalczyć korzystny rezultat w dzisiejszym starciu z Lechem Poznań. W szeregach rywali nastroje daleko od optymalnych. Kompletu punktów potrzebują, jak tlenu. Presja i ciśnienie będzie po ich stronie. Jak sobie z tym poradzą?! Zabrze, to dla nich szczęśliwy teren. Nie przegrali tam od ponad sześciu lat, a od ponad dekady nie było meczu w którym nie strzeliliby bramki. Jak będzie dzisiaj?! Szykuje się nam wieczór z ogromnym ładunkiem emocjonalnym. Kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia?!