24. kolejkę LOTTO Ekstraklasy otworzy starcie Piasta Gliwice ze Śląskiem Wrocław. Początek spotkania przy Okrzei o godzinie 18.
W przypadku zwycięstwa Piast Gliwice wskoczy choćby na moment na ligowe podium. Drużyna Waldemara Fornalika ma zaledwie dwa oczka straty do Jagiellonii Białystok, która obecnie plasuje się na trzeciej lokacie. Obecna forma graczy z Gliwic może sugerować, że to właśnie oni są faworytem dzisiejszego starcia. Piast zaczął wiosnę od porażki z Cracovia 1:2, a potem zdobywał już komplet oczek w meczach z Lechem Poznań (4:0) i Arką Gdynia (2:1).
Śląsk natomiast po przerwie zimowej wygrał z Zagłębiem Sosnowiec (2:0), a następnie uległ Wiśle w Krakowie 0:1 i pokonał na własnym stadionie ekipę Zagłębia Lubin 2:0. Podopieczni Lavicki wyprawę do Gliwic mogą traktować jako misję o przełamanie klątwy. Przy Okrzei Śląsk ostatni raz wygrał 10 lat temu, 17 maja 2009 roku, gdy zwycięską bramkę zdobył Tomasz Szewczuk.
Podczas rozmowy ze sztabem dowiedziałem się o wzajemnej statystyce i że Śląsk od dłuższego czasu nie potrafił wygrać w Gliwicach. Ich wyniki budzą szacunek, ale proszę mi uwierzyć, że dla nas jest wyzwaniem, żeby zakończyć tę serię. Zdecydowanie obie drużyny mają o co grać. Zdajemy sobie sprawę, że Piast ma dobrą drużyną i nie przez przypadek znajduje się w tabeli tak wysoko. Zespół prowadzi bardzo dobry trener i u siebie rzadko traci punkty. Tym bardziej jest to dla nas większe wyzwanie – Vitezslav Lavicka.
Bilans ostatnich pojedynków obu zespołów przemawia na korzyść Śląska, który w konfrontacjach z Piastem jest niepokonany od czterech meczów, a dwa ostatnie wygrał. W pierwszym meczu w tym sezonie, Śląsk przed własną publicznością wygrał efektownie 4:1 (Pich, Celeban, Robak, Cholewiak – Czerwiński).
Chcielibyśmy podtrzymać naszą dyspozycję, dobrą i przede wszystkim skuteczną grę. Ta skuteczność jest chyba jeszcze ważniejsza, bo ona daje punkty. Czekamy na ten mecz, ponieważ zmierzymy się z przeciwnikiem, który w tej chwili walczy o inne cele, ale ma solidną drużynę. Śląsk zdobył w tym roku sześć punktów i spotkanie z nim będzie inne od dwóch poprzednich – Waldemar Fornalik.
Przewidywane składy:
Piast Gliwice: Plach – Pietrowski, Czerwiński, Sedlar, Kirkeskov – Konczkowski, Hateley, Dziczek, Valencia, Felix – Parzyszek.
Śląsk Wrocław: Słowik – Celeban, Tarasovs, Golla, Cholewiak – Musonda, Mączyński, Łabojko, Radecki, Pich – Robak.