W minionym sezonie kluby Ekstraklasy sprowadziły wielu ciekawych zawodników. Postanowiliśmy przejrzeć listy i wytypować dziesięć najlepszych transferów zakończonego sezonu Ekstraklasy. Kolejność jest przypadkowa.
Mikael Ishak
Po dobrym początku i awansie do fazy grupowej Ligi Europy Lech miał nadzieję na walkę o Mistrzostwo Polski. Ten sezon jednak dla Kolejorza był fatalny. Było tylko kilku zawodników, którzy nie zawiedli. Takim graczem był Ishak, który w sezonie strzelił dwanaście bramek i dołożył jedną asystę. W dodatku dorzucił kilka goli w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Europy.
Bartosz Kapustka
Wydawało się, że Bartosz Kapustka dołączy do ogromnego grona zmarnowanych talentów. Do momentu, gdy zgłosiła się po niego Legia Warszawa, a przede wszystkim Czesław Michniewicz, który jest fanem gry Kapiego. Trzy gole i cztery asysty to dorobek pomocnika Legii. Te liczby jednak nie mówią wszystkiego, bo Kapustka rozegrał fenomenalny sezon i był bardzo ważną postacią w zespole Mistrza Polski.
Marcin Cebula
O potencjale Marcina Cebuli w Kielcach mówiono od lat. Koledzy z szatni pomocnika komplementowali go i twierdzili, że to piłkarz na wielkie granie. W Koronie Cebula miewał tylko przebłyski, prawdziwy błysk formy zyskał w Rakowie pod okiem Marka Papszuna. Sześć goli i siedem asyst to dorobek popularnego „Ceby”. W tym sezonie zdecydowane jeden z najlepszych graczy ligi.
Josip Juranović
Chorwat w tym sezonie był fenomenalny. Zmiana ustawienia przez Czesława Michniewicza na grę wahadłami sprawiła, że Juranović rozbłysk. Jeden goli i osiem asyst mówią same za siebie. Juranović znalazł się w kadrze reprezentacji Chorwacji na Euro 2020. Legii bardzo trudno będzie zatrzymać zawodnika u siebie, wielka szkoda, ponieważ takich graczy Ekstraklasa potrzebuje.
Michal Frydrych
Były zawodnik Slavii Praga szybko stał się liderem defensywy Wisły Kraków. W tym sezonie rozegrał w barwach Białej Gwiazdy 24 spotkania. Trzy razy wpisał się na listę strzelców i zaliczył dwie asysty. Do zespołu wszedł niemal z marszu i bardzo mocno przyczynił się do utrzymania Wisły Kraków w Ekstraklasie.
Makana Baku
Mimo że rozegrał w barwach Warty Poznań zaledwie 11 meczów, to może się pochwalić świetnym bilansem. Pięć goli i dwie asysty to dorobek, którego pozazdrościć może nie jeden snajper grający cały sezon w lidze. Baku pomógł beniaminkowi z Poznania w zdobyciu piątego miejsca w lidze. Bardzo liczymy, że zostanie w Polsce na jeszcze jeden sezon.
Michał Kucharczyk
Kuchy King to powiedzenie, które na twarzy kibiców wywołuje uśmiech. W tym sezonie Michał Kucharczyk pokazał, że nadal potrafi w tej lidze zrobić różnice. Sześć goli i cztery asysty oraz kolejny w karierze medal Mistrzostw Polski. Kucharczyk bardzo mocno przyczynił się do świetnego i bardzo długo oczekiwanego w Szczecinie sezonu.
Ivi Lopez
Ten sezon Rakowa Częstochowa przejdzie do historii klubu. Wicemistrzostwo Polski oraz zdobyty Puchar Polski to historyczne osiągnięcia. Bardzo duży wkład miał w to Hiszpan Ivi Lopez. W tym sezonie zdobył dziewięć goli i do tego dołożył pięć asyst. W trudnych momentach brał na swoje barki odpowiedzialność i nie zawodził. Specjalista od pięknych rzutów wolnych.
Jakub Świerczok
Najlepszy polski napastnik w lidze. Potrafi zrobić coś z niczego. Szesnaście goli i dwie asysty pozwoliły mu dostać powołanie na Euro 2020. W ostatnim sparingu z Rosją zdobył nawet gola. Transfer majstersztyk Piasta Gliwice. Miejmy nadzieję, że wysoka kwota zakupu nie stanie na drodze drużynie Fornalika i Świerczok zostanie w lidze na dłużej. Choć po takich występach łatwo będzie mu znaleźć klub za granicą.
Filip Mladenović
Fenomenalny transfer Legii. Zawodnik sezonu wyciągnięty za darmo z Lechii Gdańsk. Za nim świetny sezon, o czym mogą świadczyć same liczby – siedem goli i sześć asyst. Bardzo mocno przyczynił się do zdobycia przez Legie Mistrzostwa Polski. Piłkarz, który powinien dać warszawskiemu klubowi wiele radości w eliminacjach do Ligi Mistrzów.