Patryk Tuszyński i Nika Dzalamidze w najbliższych dniach mogą odejść do tureckich klubów. W grę wchodzi nawet 3 mln euro.
– Piłkarze jeszcze nie zostali sprzedani, ale coś jest na rzeczy. Jesteśmy blisko. Mogę potwierdzić, że chodzi o kierunek turecki. Jeszcze dziś powinniśmy móc zdradzić więcej szczegółów – stwierdziła dyrektor zarządzająca białostockiego klubu Agnieszka Syczewska w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.
Zawodnicy, cytowani przez eurosport.onet.pl, również nie ukrywają, że sprawa jest zaawansowana. – Nic nie jest jeszcze pewne, bo kluby nie osiągnęły porozumienia. Dziś spotkam się zarówno z polskimi, jak i tureckimi działaczami. Jutro wszystko będzie jasne – stwierdza Dzalamidze. Gruzin ma wylądować w Sivassporze, Tuszyński w Rizesporze.