W czerwcu i lipcu 2016 roku na boiskach we Francji zostaną rozegrane 15. Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. Polskie kluby będą miały tam swoich reprezentantów, dzięki którym ich kasy klubowe zostaną wzbogacone o solidne zastrzyki gotówki od UEFA.

Według Memorandum Porozumienia między ECA (Europejskie Stowarzyszenie Klubów), a UEFA z 2012 roku, europejska federacja piłki nożnej przekaże aż 150 milionów euro rekompensaty dla klubów, które wysyłają swoich zawodników na spotkania reprezentacji narodowych. Aż 60% z tej kwoty zostanie przekazane dla zespołów, których zawodnicy wybiegną na boiska we Francji. Część z tej sumy trafi również do polskich klubów.

Pieniądze są przyznawane za każdy dzień od momentu pojawienia się zawodnika na zgrupowaniu

przed turniejem głównym do chwili kiedy odpadnie jego drużyna z Euro. Każda drużyna spędzi na mistrzostwach po minimum 10 dni w trakcie zmagań grupowych, doliczyć do tego należy też 14 dni poprzedzających pierwszy mecz w trakcie turnieju. Każde 24 godziny zawodnika w trakcie tego okresu to około 5500 euro dla klubu. W przypadku odpadnięcia danej ekipy i za razem zawodnika reprezentującego jeden z polskich klubów, zarobi on aż 132 tys. euro. Jest to cena minimalna która została osiągnięta w porozumieniu. Jest ona zwykle wyższa, ponieważ UEFA przeznacza aż 8% zysków z biletów właśnie na rekompensaty dla klubów. Według ustaleń przed Euro 2012 kluby miały dostać do podziału tylko 50 milionów euro, jednak po turnieju udostępniono kwotę dwa razy wyższą.

Suma ta tez może się zwiększyć przez sam fakt dłuższego przebywania danego piłkarza i jego reprezentacji na turnieju. W przypadku wygrania turnieju, klub każdego z Mistrzów Europy wzbogaci się o około 242 tys. euro. Jednak jest pewne ALE…

Owy zawodnik, nie tylko w przypadku wygranej w turnieju, ale też w przypadku pierwszym, który omawialiśmy na początku, zasili konto swojego klubu pełną pulą jaką obliczyliśmy wyżej, tylko gdy od 2 lat (w momencie rozgrywania turnieju) będzie zawodnikiem danego klubu. W innym przypadku część z tej sumy wędruje na konta zespołów, w których grał w tym czasie zgodnie z regułą:

Okres od 13 do 24 miesięcy przed ME – 33%

Okres od 6 do 12 miesięcy przed ME – 33%

Okres samego rozgrywania turnieju oraz 6 miesięcy przed Euro – 33%

Kwota naliczana jest od dni jakie przebywa dany zawodnik przed i podczas turnieju o czym informowaliśmy wcześniej. Jednak w przypadku kontuzji w trakcie przygotowań, bądź samych mistrzostw, suma pieniędzy wypłacanych z UEFA naliczana jest przez okres przebywania danego zawodnika z drużyną.

***

Od eliminacji do czempionatu na boiskach Polski i Ukrainy klubu otrzymują również pieniądze za występy zawodników podczas eliminacji. W przypadku eliminacji do Euro 2016 jest to 40% z całej puli 150 milion euro, czyli 60 milionów. W tym przypadku pieniądze zależne są od ilości występów danego zawodnika. Podczas poprzednich eliminacji kluby otrzymywały nawet 4600 euro od występu swojego piłkarza.

W tym roku mimo obecności większej liczby reprezentacji biorących udział w eliminacjach, wzrost o 20 milion euro całkowitej wysokości wypłat może przełożyć nawet na siedmiotysięczne wynagrodzenia od występu dla danego klubu. Podział tych pieniędzy jednak jest na razie utajniony i dopiero po rozegraniu Euro 2016 konkretne stawki zostaną podane do publicznej wiadomości. Jednak do naszych obliczeń przyjmujemy zasady jakie obowiązywały w poprzednich eliminacjach.

Ile zyskają polskie kluby?

Wszystko zależy od tego ilu reprezentantów danego klubu zostanie powołanych do reprezentacji narodowych w maju przyszłego roku. My jednak przyjmujemy do obliczeń tę sytuację jaką mamy teraz. Wszak można już policzyć drugą część tej wielkiej łamigłówki dotyczącej występów zawodników w eliminacjach. Przypomnijmy, że kadry jadące na Mistrzostwa Europy we Francji będą liczyć po 23 zawodników.

Szacunkowa kwota jaką mogą dostać drużyny z Ekstraklasy: (w nawiasie piłkarze, którzy „zarobili” pieniądze dla klubu)

Legia Warszawa (Broź, Dossa Junior, Duda, Jodłowiec, Kucharczyk, Żyro, Nikolić, Pazdan, Vranjes, Trickovski) – razem ok. 620 tys. euro

Lech Poznań (Arajuuri, Kadar, Kędziora, Burić, Hamalainen, Linetty, Lovrencsics) – 610 tys. euro.

Lechia Gdańsk (Janicki, Wawrzyniak, Wojtkowiak, Borysiuk, Mila, Peszko) – 410 tys. euro

Wisła Kraków (Guzmics, Mączyńsk) – 280 tys. euro

Cracovia (Rakels, Kapustka) – 200 tys. euro

Jagiellonia Białystok (Cernych, Gajos, Dzalamidze, Pazdan. Tarasovs, Vassieliev) – 175 tys. euro

Korona Kielce (Cerniauskas, Gabovs, Fertovs) – 110 tys. euro

Śląsk Wrocław (Mila) – 65 tys. euro

Ruch Chorzów (Viśniakovs, Starzyński) – 60 tys. euro

Piast Gliwice (Vasiliev) – 50 tys. euro

Górnik Zabrze (Steinbors, Zachara) – 45 tys. euro

Górnik Łęczna (Cernych) – 40 tys. euro

Podbeskidzie Bielsko-Biała (Zubas) – 25 tys. euro

W sumie: 2 miliony 690 tys. euro

Jest to tylko szacunkowa kwota jaką mogą uzyskać polskie kluby. Wszystko zależeć będzie od tego kto zostanie powołany. Do zestawienia przyjęliśmy, że zostaną powołani ci sami zawodnicy co w ostatnim meczu eliminacyjnym danej drużyny. Wartości mogą zmaleć np. w momencie kiedy zawodnik, który według naszej prognozy pojedzie na Euro odejdzie z klubu. Opłacać się będzie też pozyskiwać zawodników z innych klubów, którzy na to Euro pojadą, wtedy suma może się zwiększyć.

Tak wygląda zestawienie za Euro 2012: (1 milion 142 tys. euro)