Mecz pomiędzy Koroną i Jagiellonią rozpocznie piłkarski sezon w Kielcach. Na „papierach” zdecydowanym faworytem tej konfrontacji wydają się być goście, ale polska liga już nieraz zaskakiwała i niczego nie można być w tym spotkaniu pewnym.

U gospodarzy doszło latem do prawdziwej kadrowej rewolucji. Odeszli bardzo ważni zawodnicy: Jacek Kiełb, Paweł Golański, Olivier Kapo i Luis Carlos. W Kielcach nie ma również trenera Ryszarda Tarasiewicza, którego zastąpił Maciej Brosz. Do kadry dołączyli natomiast Rafał Grzelak, Tomasz Zając i Vladislavs Gabovs.

Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja Jagiellonii. Mimo straty Michała Pazdana, zespół Jagiellonii wzmocnił się Łukaszem Sekulskim (król strzelców II ligi), Piotr Grzelczak i Konstantin Vassilijev. Dodatkowo dla piłkarzy z Białegostoku nie będzie to pierwszy oficjalny mecz w tym roku. Podopieczni Michała Probierza mają za sobą już 3 mecze w eliminacjach Ligi Europy- dwa z nich wygrali, a raz zremisowali.

Spotkanie  kandydata do spadku i pretendenta do walki o podium ma tylko jednego faworyta. Jednak mimo wszystko to jest sport i zawodnicy z Kielc mogą pokusić się o niespodziankę i wywalczenie w tym meczu kompletu punktów.