29. kolejka przyniosła nam kilka emocjonujących spotkań w Ekstraklasie. Wyróżnili się ci piłkarze, którzy pozostawali zawsze w cieniu swoich kolegów. Środkowi pomocnicy oraz oboczni obrońcy. To piłkarze tych pozycji się najbardziej „popisali” w minionym weekendzie.
Kolejny raz doskonała forma bramkarza Piasta Placha, a także ostoi obrony gdańskiej Lechii. Pierwszy uchronił Piasta od porażki w Krakowie, drugi nie dał zagrozić swojej bramce w starciu z Lechem. Mistrzów środka pola w tej kolejce mogliśmy wyróżnić aż czterech. Asysty i bramki to dorobek linii naszej pomocy: Martinsa, Furmana, Camary i Savicevicia. Świetnie w Krakowie zagrał zdobywca dwóch bramek, boczny obrońca Matej Palcić, który rozegrał najlepsze spotkanie w barwach Wisły. W Zabrzu wtórował mu Carlitos, którego dwie bramki dały wygraną Legii nad Górnikiem. Swoją bramkę zdobyli też Artur Pikk, który przyczynił się do wygranej Miedzi nad rozpędzoną Cracovią, a także Radek Majewski i Bartek Pawłowski w swoich spotkaniach, dzięki czemu stanowią nasze ofensywne skrzydła.
Poniżej prezentujemy jedenastkę tych, którzy w tej kolejce zdecydowanie zawalili, którzy przeszkodzili swoim zespołom w osiągnięciu dobrych wyników. W Wiśle mimo dobrego wyniku nie popisali się m.in. Boguski czy Peszko, czyli motory napędowe poprzednich kolejek w zespole krakowskim. Zawalił przy obu golach Mateusz Lis. Śląsk przegrał z Wisłą Płock, przez co „wyróżniliśmy” tutaj trzech graczy tego zespołu, „lidera” defensywy Wojciecha Gollę, Mączyńskiego (błąd na grafice – pomocnik gra dla Śląska), który odpowiadał za środek pola i nie podołał, a także nowy nabytek wrocławian, Musondę. Swoje bramki zawalili też Dytjatjew oraz Fojut. Słabe spotkania rozegrali także Koroniarze – Brown-Forbes oraz Gardawski – którzy przyczynili się do porażki z Zagłębiem.
Wyróżnić chcemy dwóch graczy w tej kolejce, zdobywców dwóch bramek w swoich spotkaniach. Carlitos dał wygraną Legii, Palcić dał remis Wiśle. Świetne spotkanie widzieliśmy w Szczecinie, gdzie Pogoń i Arka zgotowały kibicom świetne spotkanie zakończone 6 bramkami. Bramka? Kapitalne wykończenie akcji właśnie w tym spotkaniu autorstwa Jankowskiego.