Zwycięstwo z Łotwą oraz idealne wyniki w innych spotkaniach naszej grupy sprawiły, że podczas dzisiejszego wieczoru Polacy mogą zapewnić sobie awans na Euro 2020. By tak się jednak stało trzeba wygrać z Macedonią Północną. Drużyną groźną, która w ubiegłej kolejce ograła Słowenię.

Jerzy Brzęczek zaskoczył nieco wyborem personalnym. Na boisku od pierwszej minuty obok Krychowiaka pojawił się Jacek Góralski. Po dobrym meczu w Rydze placu nie oddał Sebastian Szymański. Na lewej stronie swoją szansę dostał – nareszcie grający w Serie A – Arkadiusz Reca. W mecz lepiej weszli Polacy. W 10. minucie piłkę przed polem karnym dostał Krychowiak. Nie zastanawiając się ani chwili uderzył, a jego strzał minimalnie minął bramkę gości. Chwilę później po dośrodkowaniu Bartosza Bereszyńskiego uderzył Lewandowski. Strzał najlepszego polskiego piłkarza w historii wylądował na bocznej siatce bramki strzeżonej przez Dimitrievskiego. Minuty mijały, a Polacy byli coraz bliżej zdobycia prowadzenia. W 16. minucie po zamieszaniu w polu karnym piłka spadła pod nogi Zielińskiego, ten mocno huknął, ale jego strzał zatrzymała poprzeczka.

Następnie tempo gry nieco spadło. Polacy zagrożenie tworzyli głównie ze stałych fragmentów. Swoje okazje z rzutu wolnego mieli Sebastian Szymański – jego strzał poleciał wysoko nad bramką – oraz Kamil Grosicki. Uderzenie skrzydłowego bez problemu zatrzymał bramkarz gości. W ostatnich 15. minutach do głosu zaczęli dochodzić także Macedończycy. Mocny strzał Pandeva z rzutu wolnego odbił jednak bez problemu Szczęsny. Do przerwy 0:0. Wynik satysfakcjonujący zdecydowanie przyjezdnych. Polacy mogą pluć sobie w brodę w przerwie.

Drugą połowę – podobnie jak pierwszą – lepiej rozpoczęli Polacy. Z rzutu wolnego prosto w mur uderzył Lewandowski. Do piłki doskoczył szybko Szymański a jego strzał zatrzymał słupek bramki Dimitrievskiego. Minuty mijały a w na tablicy świetlnej wciąż widniał wynik 0:0. Mecz zrobił się bardziej otwarty, ale Biało-Czerwoni marnowali kolejne sytuację. Aż nadeszła 74. minuta. Grzegorz Krychowiak posłał fenomenalne podanie do Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji przyjął piłkę i minął obrońce tak że do futbolówki szybko doskoczył wprowadzony chwilę wcześniej Frankowski i pokonał bramkarza gości. W 79. minucie zrobiło się dwa do zera. Lewandowski zagrał fenomenalnie do Arkadiusza Milika. Napastnik Napoli popędził w kierunki bramki gości i fenomenalnym strzałem lewą nogą pokonał Dimitrievskiego. Do końca meczu nie wydarzyło się już nic wartego odnotowania. Polacy dziś zasłużenie pokonali Macedonię Północną 2:0 i tym samym zagwarantowali sobie wyjazd na Euro 2020.