W meczu w ramach 6.kolejki Lotto Ekstraklasy Wisła Kraków pewnie pokonała przed własną publicznością Górnik Zabrze 3:0. Gole jeszcze przed przerwą strzelili Rafał Pietrzak i Zdenek Ondrasek, natomiast po przerwie wynik ustalił Vullnet Basha.               

Niespodziewanie to goście mocno zaatakowali na początku spotkania. W 9. minucie po akcji Ryczkowskiego bardzo dobrą sytuacje miał Angulo, ale nie podjął decyzji o strzale. Ogólnie przez długi czas mecz był rozgrywany w bardzo dobrym tempie. Pięć minut wstrząsnęło Górnikiem, najpierw w 18. minucie po bardzo dobrej akcji Pietrzaka z Kostalem, boczny obrońca Wisły strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi gości, następnie w 22. minucie meczu płaskim podaniem wzdłuż bramki popisał się Kostal i piłkę do bramki wślizgiem wpakował Ondrasek, dla którego była to 5 bramka w sezonie. Ten gol ustawił ten mecz. Obie drużyny miały jeszcze sytuacje w pierwszej połowie, ale wynik do przerwy nie uległ zmianie. Wisła bardzo mocno weszła w drugą połowę, widać, że chciała zamknąć to spotkanie i na trzecią bramkę podopieczni Macieja Stolarczyka nie musieli długo czekać. W 50. minucie swoją pierwszą bramkę w Ekstraklasie strzałem po ziemi zza pola karnego strzelił Vullnet Basha. Po tej bramce tempo meczu wyraźnie opadło, ale było to zrozumiałe, ponieważ gospodarze można powiedzieć mieli ten mecz już wygrany, natomiast Górnikowi brakowało argumentów na odwrócenie losów meczu. Mimo wszystko goście zasługują na pochwałę, ponieważ po trzeciej bramce mimo wszystko próbowali coś zmienić i stworzyli kilka sytuacji. Wynik do końca nie uległ zmianie, a „Biała Gwiazda” mogła cieszyć się z trzeciego zwycięstwa w tym sezonie. W następnej kolejce Wiślacy zmierzą się na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław, natomiast Górnik podejmie przed własną publicznością Pogoń Szczecin.