Lech Poznań ma spore tradycje sprowadzania piłkarzy z ligi portugalskiej, zwłaszcza w ostatnich latach. I niewykluczone, że na tym nie koniec. Z informacji WP SportoweFakty wynika, że możliwy jest kolejny transfer z Portugalii na Bułgarską.
Lech interesuje się Ivo Rodriguesem, prawoskrzydłowym z drużyny Famalicao. 27-letni Ivo Rodrigues w tym sezonie ligi portugalskiej zagrał 10 meczów, w których strzelił jedną bramkę i zaliczył cztery asysty. Jest wychowankiem FC Porto, do którego trafił w wieku 10 lat. To w tym klubie pokonywał kolejne szczeble juniorskiej piłki, od młodzików po drużynę FC Porto B.
Jako że spisywał się tam całkiem dobrze, to Julen Lopetegui, trener pierwszego zespołu, dał mu szansę w „jedynce”, w meczu Pucharu Portugalii. W tamtym momencie widziano w nim wielki talent. 19-letni wówczas Rodrigues miał w momencie powołania do pierwszego zespołu aż 11 goli na koncie dla FC Porto B w lidze, przedłużył też umowę z klubem, a w klauzuli odejście wpisano mu 30 milionów euro. Później okazało się jednak, że wspomniany mecz pucharowy był jego jedynym w barwach pierwszego zespołu.
źródło: WP Sportowe Fakty