Korona Kielce pokonała Bruk-Bet Termalice Nieciecze 3:1. Dla gości trafiali Dejmek,Pylypchuk i Aankour, honorowego gola dla gospodarzy zdobył Jovanović.
Dziś o godzinie 15:30 do Niecieczy przyjechała ostatnia drużyna Lotto Ekstraklasy – Korona Kielce. Obie ekipy mają za sobą niezbyt udany okres, gospodarze przegrali ostatnie 2 spotkania natomiast goście aż 6 ! Widać to było w pierwszych 15 minutach gdzie żadna ze stron nie chciała zaryzykować i z tego powodu gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Pierwszy celny strzał w spotkaniu oddał Pylypchuk, głową. 4 minuty później mogliśmy oglądać pierwszą bramkę dzisiejszego wieczoru. W pole karne świetnie dośrodkował Palanca, do piłki dopadł Dejmek i umieścił ją w siatce. Bramka ta rozpoczęła festiwal dośrodkowań w tym spotkaniu, właściwie wszystkie groźne sytuację jakie mogliśmy oglądać w pierwszej połowie były po wrzutkach w pole karne. W 37 minucie Bruk-Bet wyrównał wynik spotkania po dośrodkowaniu (a jakże!), zawodnika gospodarzy do piłki dopadł Jovanović i były zawodnik Korony, pokonał Małkowskiego. Do końca pierwszej połowy już nic się nie wydarzyło.
W drugich 45 minutach nie zmieniło się zbyt wiele. Obie drużyny próbowały stworzyć zagrożenie po dośrodkowaniach. Po jednym z nich faulowany był Pylypchuk. Do karnego podszedł Palanca, ale jego intencję wyczuł Pilarz, fantastycznie broniąc „jedenastke”. Chwilę potem, prąd w głowie stracił Pleva, który ostro wszedł w nogi Pylypchuka i obejrzał za to czerwroną kartke. Goście przejęli inicjatywę, ale groźne kontry potrafiła także wyprowadzić Nieciecza, mecz nareszcie zrobił się ciekawszy. W 68 minucie padła kolejna bramka dla gości, w pole karne dośrodkował Grzelak a tam Pylyphuk pokonał Pilarza głową! W 75 minucie Korona zdobyła 3 gola. Świetna dwójkowa akcja Możdżeń, Aankour, ten pierwszy dośrodkowuję, drugi pięknym strzałem głową pokonuję bramkarza gospodarzy. W 90 minucie blisko była jeszcze Termalica, ale Gutkovskis zmarnował świetną sytuację. Do końca meczu nic się już nie zmieniło, Korona Kielce pokonuje Bruk-Bet 3:1.