Czy Pogoń powalczy o coś więcej niż sam udział w grupie mistrzowskiej? Jak zareaguje Lech po zwycięstwie nad Legią? Czy w pierwszej jedenastce ujrzymy Marchwińskiego? Przed nami zapowiedź meczu Pogoni z Lechem.
Obie jedenastki w poprzedniej kolejce zagrały ciekawe spotkania, tylko że zespół szczeciński po strzeleniu trzech bramek przegrał z Lechią, a drużyna Kolejorza po indywidualnej akcji siedemnastoletniego Filipa Marchwińskiego pokonała warszawską Legię jeden do zera. Drużyna Pogoni ma realne szansę na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów, pod warunkiem zdobycia czwartej lokaty i zdobycia Pucharu Polski przez zespół Lechii. Trener Runjaic będzie miał do dyspozycji zawodników, na których stawiał we wcześniejszych spotkaniach, znowu o sile zespołu powinni decydować Buksa, Majewski, Kozluj oraz Drygas. Zespół szczeciński gra przedostatni mecz na swoim stadionie i zapewne będzie chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony, tym bardziej, że zawsze między tymi zespołami padało dużo bramek.
Poznaniacy przyjadą do Szczecina zmotywowani po ostatnim zwycięstwie w derbach Polski. Wobec ostatnich wyników wciąż mają realne szanse na włączenie się do walki o top cztery. Jedyny ból głowy Dariusza Żurawia to kontuzje Gytkjaera i Jevica, dołączył do nich Timur Żamaletedinow i w tej sytuacji, dojdzie do roszad w ustawieniu ofensywy. Niewykluczone, że w pierwszej linii zobaczymy Joao Amarala i młodego Marchwińskiego. W obronie problemem może być absencja Rafała Janickiego, który narzekał na problem mięśniowy. Zastąpić go jednak może Vujadinović. Do zespołu po pauzie za kartki wraca Łukasz Trałka. Jak będzie przekonamy się około godziny 20. A początek spektaklu przy Twardowskiego o godzinie 18.