LEGRAN

Legia gra o awans i o pieniądze

Przed Aleksandarem Vukoviciem największe wyzwanie w jego dotychczasowej karierze trenerskiej. Prowadzona przez niego Legia Warszawa w ostatniej rundzie eliminacji do Ligi Europy podejmie utytułowany Glasgow Rangers.

„Legia ma duże doświadczenie, więc zasługują na szacunek. Ostatnio zachowali wiele czystych kont, a my będziemy grać z daleka od domu, ale to mecz na który naprawdę czekamy” – stwierdził Steven Gerrard.

O szansach Legii wypowiedział się też Henning Berg, jej były trener, oraz były piłkarz Rangersów: „Powiedziałbym, że szanse rozkładają się 60 do 40 na korzyść Rangersów. Szkoci są faworytami, ale nie zdziwię się, jak Legia ich pokona” – powiedział cytowany przez „The Scottish Sun”. – „Byłem bardzo zaskoczony, że Midjtylland nie nawiązało walki z Rangers. To jedna z bardziej solidnych ekip w Danii, która niedawno wygrała tamtejszą ligę. Ten dwumecz to dla nich cenne doświadczenie, ale to nie ma znaczenia dla zespołu z Glasgow”

Rangersi, podobnie jak ich rywale zza miedzy, po dwóch kolejkach ligi szkockiej mają komplet punktów. Podopieczni Stevena Gerrarda przeszli też jak burza przez wcześniejsze fazy eliminacji – 10:0 w dwumeczu z St Joseph’s FC, 2:0 z Progres Niederkorn, 7:3 z duńskim Midtjylland. Jedną z największych gwiazd zespołu jest Alfredo Morelos, który w poprzednim sezonie ligi szkockiej zobaczył 3 czerwone kartki. Grając na pozycji napastnika. Niedawno Rangersi mieli otrzymać za niego ofertę rzędu 30 milionów euro z Chin – potem okazało się, że takiej oferty nie było, jednak sama taka plotka daje do myślenia.

Dla Stevena Gerrarda jest to pierwszy klub, gdzie pracuje w roli trenera seniorskiego zespołu – wcześniej prowadził młodzieżowe drużyny Liverpoolu.