W 1. rundzie el. LM UEFA Legia Warszawa pokonała Linfield FC z Irlandii Północnej 1:0 po bramce rezerwowego Jose Kante w 82. minucie meczu. Tym samym, za tydzień mistrz Polski zmierzy się w kolejnej rundzie na własnym stadionie z wygranym z pary Ararat-Armenia – Omonia Nikozja.
Emocje związane z dzisiejszym meczem rozpoczęły się już prawie dobę przed spotkaniem. W poniedziałkowy wieczór gruchnęła informacja, iż jeden z piłkarzy Legii otrzymał pozytywny wynik testu na Covid-19. Warto przypomnieć, że Irlandczycy awansowali do meczu z Legią po walkowerze, ponieważ ich przeciwnik nie mógł przystąpić do meczu z powodu… zakażenia koronawirusem. W przypadku mistrza Polski decyzje podjął sanepid, który zezwolił na rozegranie meczu.
Jeśli kibice i piłkarze Legii myśleli, że będzie to łatwa przeprawa, musieli być zaskoczeni. Wyspiarze ustawili klasyczny autobus we własnym polu karnym, i skutecznie wybijali dośrodkowania ze skrzydeł oraz przeszkadzali Pekhartowi w oddaniu celnego strzału. W pierwszej połowie Legioniści grali bardzo statycznie i wolno operowali piłką pod polem karnym rywali. Skrzydłowi zdecydowanie za wolno wychodzili do prostopadłych piłek, a każda górna piłka była skutecznie przecinana w obronie.
Na druga połowę trener Vukovic postanowił wprowadzić młodego Macieja Rosołka w miejsce Bartosza Slisza. Ten manewr nie dał oczekiwanego efektu w postaci rozruszania gry ofensywnej. W końcu kwadrans przed końcem spotkania po faulu na Luqinhasie, za drugą żółtą kartkę wyleciał z boiska Kirk Millar. Tą lukę w obronie wykorzystał strzałem zza pola karnego Jose Kante w 82. minucie, który zmienił Tomasa Pekharta w 70. minucie meczu. Po bramce dla Legii swoje sytuacje na zmianę wyniku mieli Rosołek, który trafił w słupek, oraz Manzinga, którego strzał sparował na słupek Artur Boruc.
Wnioski po meczu są proste. Jeśli Legia nie poprawi gry to za tydzień, może nie wyglądać to zbyt kolorowo.
Legia Warszawa – Linfield FC 1:0 (0:0)
Bramka: Jose Kante (82).
Żółte kartki: Jose Kante – Bastien Hery, Kirk Millar (dwie), Shayne Lavery, Connor Pepper
Czerwona kartka: Kirk Millar (za dwie żółte).
Legia: Artur Boruc – Michał Karbownik, Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Filip Mladenović – Paweł Wszołek, Domagoj Antolić, Walerian Gwilia, Bartosz Slisz (46 Maciej Rosołek), Luqinhas – Tomas Pekhart (70 Jose Kante)
Linflield: Chris Johns – Ross Larkinn, Mark Stafford, Matthew Clarke – Ethan Boyle, Jamie Mulgrew, Stephen Fallon, Niall Quinn – Kirk Millar, Bastien Hery – Shayne Lavery (76 Christy Manzinga)