Reprezentacja Polski przegrała 1:3 z Czechami w pierwszym meczu Eliminacji EURO 2024. Wynik był zły, ale jeszcze gorszy był styl w jakim odnieśliśmy porażkę.
To jest niedopuszczalne żebyśmy w taki sposób dali zaskoczyć się drużynie solidnej, ale nie z Topu europejskiego, żeby po trzech minutach przegrywać 0:2. Czesi bardzo łatwo dochodzili do sytuacji podbramkowych i gdyby nie dobre interwencje Szczęsnego, czy po prostu bardziej skupienie się na defensywie Czechów przy korzystnym dla nich wyniku to mógłby być pogrom. Trener Santos nie trafił ze składem, widać było po tych zawodnikach, którzy mało grają w klubach, że są bardzo niepewni. Dużo zawodników było „pod formą”. Z dobrej strony zaprezentował się chyba tylko Szczęsny i co jakiś czas „przebłyski” miał Zieliński. Nastroje po meczu są bardzo złe zarówno u piłkarzy jak i kibiców. Swojego niezadowolenia nie krył też debiutujący szkoleniowiec Fernando Santos. Jest duży niepokój przed spotkaniem z Albanią. Jeśli nie wygramy w sposób przekonujący to atmosfera wokół kadry zrobi się jeszcze bardziej gęsta. Mimo to, że kadrowo wyglądamy wiele lepiej niż nasz dzisiejszy rywal to Albania jest zespołem walecznym, potrafiącym zaskoczyć z kilkoma naprawdę dobrymi piłkarzami. Albańczycy są bardzo zmotywowani na mecz z nami, ponieważ chcą się zrehabilitować za dwie porażki w eliminacjach Mistrzostw Świata 2022, gdzie zaprezentowali się w meczach z nami z dobrej strony, a wynik tych spotkań( szczególnie ten w Warszawie) nie odzwierciedla do końca tego co działo się na boisku. Wydaje się, że trener Santos zrobi kilka zmian w składzie na mecz z Albanią, Przypuszczalny skład: Szczęsny- Frankowski- Bednarek- Dawidowicz- Zalewski- Kamiński- D.Szymański- Zieliński- Skóraś- Świderski- Lewandowski.