Mihai Radut doznał urazu mięśnia przywodziciela podczas rozgrzewki przed meczem z FK Ufa. Skrzydłowy był awizowany do gry od pierwszej minuty, ale kontuzja nie pozwoliła mu na występ w tym spotkaniu. – Mihai ma naciągnięty mięsień przywodziciela. W przyszłym tygodniu będzie włączany do treningów – przyznaje klubowy lekarz dr Paweł Cybulski.

Poważniej wygląda sprawa u Victora Gutierreza, który zastąpił Rumuna w wyjściowym składzie. Jego przerwa w treningach potrwa około dwóch tygodni. – Victor ma niewielkie uszkodzenie mięśnia dwugłowego uda. Po powrocie do Poznania przejdzie jeszcze dodatkowe badania kontrolne – mówi lekarz poznańskiego klubu.

Obaj na Cyprze nie zostaną już włączeni do treningów z drużyną. – Będą pracowali indywidualnie z fizjoterapeutami, a także trenerami od przygotowania fizycznego. Chcemy wykluczyć w ich pracy kontuzjowane mięśnie – zaznacza Cybulski.