Vadis Odjidja-Ofoe już w 8. minucie sparingowego spotkania Legii z Grasshoppers Zurych musiał opuścić boisko.
Belg został sfaulowany, a na placu gry zastąpił go Sebastian Szymański. Zawodnik pozyskany latem nie odniósł groźnej kontuzji. Przez ostatnie dni zgrupowania w Benidormie trenował we własnym rytmie. Była to część indywidualizowania zajęć dla zawodników.
Odjidja-Ofoe z boiska zszedł profilaktycznie, nie było sensu ryzykować zdrowia pomocnika. Jedynym piłkarzem, który nie mógł wystąpić w sparingu ze Szwajcarami z powodu urazu był Thibault Moulin. Francuz oglądał spotkanie w narożniku boiska. Legioniści wracają z hiszpańskiego Benidormu bez większych kłopotów zdrowotnych.
źródło:2×45.info