Adam Marciniak miał zostać, ale nie dogadał się z działaczami. Wszystko wskazuje, że będzie występował na Cyprze.
Marciniak chciał nadal grać przy ul. Kałuży, a trener Jacek Zieliński dał zielone światło do przedłużenia kontraktu z obrońcą. Kiedy wydawało się, że wszystko jest jasne, pojawiły się komplikacje. Krótkie rozmowy zakończyły się niepowodzeniem i piłkarz zdecydował się przyjąć ofertę AEK Larnaka.
Cypryjski klub poinformował w komunikacie, że szczegóły dotyczące kontraktu są ustalone. Marciniak ma go podpisać po przejściu badań medycznych.