„To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść”. Przed nami ostatnia kolejka tego sezonu, ostatni akord. Nim piłkarze rozjadą się do domów, przejdą do świętowania, to do rozegrania został ostatni mecz. W nim Pogoń Szczecin, brązowy medalista tego sezonu podejmie Raków, wicemistrza Polski. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:30.

Dla obu zespołów to jest mecz przyjaźni, gra o przysłowiową pietruszkę. Obie drużyny w tym sezonie zachwyciły, choć to częstochowianie w oczach wielu są największymi wygranymi tego sezonu. Po zdobyciu Pucharu Polski szturmem zdobyli wicemistrzostwo, wykorzystując błędy Portowców. Nie umniejsza do jednak podopiecznym Kosty Runjaicia tego, czego dokonali w obecnej kampanii. Przed rozpoczęciem rozgrywek europejskie puchary w Szczecinie były marzeniem i te marzenia teraz stały się faktem. Najlepsza defensywa lidze dowiozła medal, pierwszy od 20 lat. Można gdybać, co by było jeśli, jednak trzeba docenić to co się zdobyło, gdyż było to okupione ciężką pracą.

Raków nie zaznał smaku porażki od 13 lutego i starcia z Lechią, od tej i pory szli jak burza, by finalnie finiszować na drugiej lokacie. Możliwe, że tym razem zobaczymy kilka nowych twarzy, szansę dostaną ci, którzy w tym sezonie tak często nie występowali. Jedno jest pewne, po zakończeniu meczu, czeka feta, upragnione medale, chwila pełna radości, dumy i wzruszeń. Oby ten mecz mimo, że jest już o nic przysporzył wielu emocji. Niech dzisiaj po prostu wygra piłka! Niech wygra lepszy!