W ramach 7 kolejki LOTTO EKSTRAKLASY na stadionie miejskim w Białymstoku zostanie rozegrane spotkanie pomiędzy obecnym wiceliderem tabeli Jagiellonią, a ostatnim zespołem Piastem Gliwice. Biorąc pod uwagę jedynie pozycje zespołu w lidze możemy łatwo wskazać faworyta tego spotkania, lecz ogólna dyspozycja drużyn podpowiada nam, że zobaczymy bardzo wyrównane spotkanie w, którym powinniśmy zobaczyć bramki strzelone po obydwu stronach.
Drużyna gospodarzy w kończącym się miesiącu prezentuje formę wyjątkowo w kratkę. W Pucharze Polski odpadli w pierwszej rundzie z Zagłębiem Lubin (1-2), co kompletnie wyrzuciło ich z dodatkowych rozgrywek jakie posiadali na obecny sezon. Trzeba przyznać, że bardzo wcześnie. Na naszym ligowym podwórku za to wszystko wyglądało bardzo dobrze. Pomimo, że nie prezentowali się zawsze z najlepszej strony, w lipcowych spotkaniach potrafili zdobyć komplet punktów w 3 spotkaniach. Niestety dla Jagi kolejny miesiąc przyniósł dyspozycję zespołu z której kibice z Białegostoku mogą mieć ogromy niedosyt. Przed własną publicznością zostali pogrążeni przez beniaminka – Sandecję Nowy Sącz (1-3) oraz zremisowali ze Śląskiem Wrocław (1-1). Udało im się wygrać jedynie na wyjeździe z Koroną (3-2). Podsumowując sierpniowe spotkania bilans wygląda następująco 1-1-2.
Dodatkowym problemem trenera Ireneusza Mamrota jest kontuzja kolejnego środkowego obrońcy – Ivana Runje (od kwietnia kontuzjowany jest Marek Wasiluk)oraz plotki transferowe, które mówią o odejściu z zespołu kolejnych zawodników. Sytuację w zespole zdecydowanie poprawiło by pewne zwycięstwo, które powinno wpłynąć na stabilizację zawodników. Mecz rozgrywany przed własną publicznością przeciwko ostatniemu zespołowi – kiedy i gdzie jak nie teraz?
Goście dzisiejszego spotkania – Piast Gliwice za wszelką cenę będą szukali zdobyczy punktowej na trudnym terenie w Białymstoku. Pomimo zwycięstwa w ostatnim meczu przed własną publicznością z Koroną Kielce (2-0), ekipa trenera Dariusza Wdowczyka wciąż zamyka ligową tabelę. Zespół prezentuje się znacznie poniżej oczekiwań, a jego defensywa jest jedną z najgorszych w LOTTO EKSTRAKLASIE – 12 bramek straconych w 6 spotkaniach. Gliwiczanie zapewne będą chcieli pójść za ciosem i wkroczyć w serię zdobyczy punktowych aby wyjść na prostą.
Zdecydowanym problemem trenera są urazy piłkarzy ofensywnych. Gerarda Badie nie zobaczymy już na ligowych boiskach w tym roku. Natomiast pod znakiem zapytania stoi sytuacja „Cesarza” Konstantina Vassiljeva, który w ostatnim spotkaniu nie był brany pod uwagę do kadry meczowej. Nabawił się on urazu w spotkaniu przeciwko Legii. Niewątpliwie jego obecność na boisku dodała by spotkaniu innej scenerii, gdyż Estończyk wcześniej reprezentował barwy dzisiejszego przeciwnika.
W dotychczasowej historii spotkań ligowych pomiędzy drużynami, zdecydowanie lepszy bilans posiada Jagiellonia, która na 23 spotkania wygrała 11, natomiast Piast wygrywał tylko 4 razy, remis padał 8-krotnie. W dzisiejszym starciu możemy spodziewać się otwartej gry z obydwu stron, natomiast statystyką, która to potwierdza i daje nam pewność, iż nie będziemy się nudzić jest zdobycz bramkowa. W dotychczasowych 6 kolejkach każda z drużyn strzeliła przynajmniej jedną bramkę w ciągu każdego spotkania.
Jagiellonia Białystok – Piast Gliwice, sobota 18:00
Spotkanie poprowadzi sędzia Krzysztof Jakubik z Siedlec.