Warta Poznań, Legia Warszawa i Bruk-Bet Termalica Nieciecza to trzy zespoły, które przerwę zimową spędzą w strefie spadkowej. Dziś skupimy się na przyczynach tego dlaczego te zespoły na ten moment znajdują się w tym a nie innym miejscu ligowej tabeli.

Warta Poznań- stwierdzenie, że drugi sezon jest najtrudniejszym dla beniaminka okazało się w przypadku Warty jak najbardziej słuszne. Po tym jak z klubu odszedł Baku to Warta zaczęła mieć spore problemy w kreowaniu sytuacji i zdobywaniu bramek, a sprowadzony w jego miejsce Corryn poza świetnym meczem z Górnikiem Łęczna do tej pory zawodzi. W defensywie nie wyglądało to najgorzej, ale jeśli chodzi o ofensywę to zespół z Poznania z dorobkiem 14 zdobytych goli jest najgorszym zespołem Ekstraklasy. W trakcie rundy władze Warty podjęły decyzję o zwolnieniu Piotra Tworka, który można powiedzieć padł ofiarą tego, że osiągał wynik ponad stan. Niespodziewanie wprowadził zespół do Ekstraklasy, zajął 5 miejsce w ligowej tabeli Ekstraklasy w poprzednim sezonie, pierwszy większy kryzys i pożegnał się ze stanowiskiem. Obecnie trenerem Warty jest Dawid Szulczek, który poprowadził zespół w 5 ligowych spotkaniach i jak dotąd zdobył 5 punktów. Jeśli Warta chce skutecznie powalczyć o utrzymanie to na pewno musi wzmocnić w przerwie zimowej ofensywę swojego zespołu. Wydaje się, że największym problemem Warty jest pozycja napastnika.

Legia Warszawa- Chyba nikt nie przypuszczał, że aktualny Mistrz Polski będzie „zimował” w strefie spadkowej. Legia kompletnie nie potrafiła pogodzić gry w europejskich pucharach z ligą. Dodatkowo sprowadzono do klubu wielu graczy, którzy kompletnie się nie sprawdzili, zespół wyglądał na przemęczony, nie potrafiący grac co 3 dni i efektem była seria porażek. Dodatkowo afery wewnątrz klub spowodowały coraz bardziej napiętą atmosferę i presję, z którą jak dotąd piłkarze sobie nie poradzili. Z posadą pożegnał się jeszcze nie tak dawno bardzo chwalony za wykonywaną pracę Czesław Michniewicz, później zastąpił go Marek Gołębiewski pełniąc funkcję trenera tymczasowego, ale po jakimś czasie podał się do dymisji. Obecnie od dwóch spotkań trenerem Legii jest Aleksandar Vuković, który w dwóch meczach zaliczył zwycięstwo i porażkę.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza- Przed sezonem wydawało się, że jest to najmocniejszy z beniaminków i grający najbardziej ofensywnie. Bruk-Bet mógł się podobać w pierwszych meczach sezonu, ale co z tego, że zespół z Niecieczy grał bardzo ładną piłkę jak był nieskuteczny i nie najlepiej funkcjonowała obrona co spowodowało, że dużo punktów Termalica traciła mimo, że na to nie zasługiwała. Później trener Lewandowski zaczął grac trochę mniej ofensywnie, a bardziej wyrafinowanie, ale poza kilkoma przebłyskami to zespół mało punktował. Władze Termalici zdecydowały się na zwolnienie Lewandowskiego jedną kolejkę przed przerwą zimową, co było kontrowersyjną decyzją. Może liczyli na tzw. „efekt nowej miotły” w ostatniej kolejce. Tak się jednak nie stało, a zespół z Niecieczy przegrał ostatnie spotkanie w rundzie z Wisłą Kraków 0:3 i spędzi przerwę zimową na ostatnim miejscu.